Kazimierz Figlewicz: Różnice pomiędzy wersjami
m |
|||
Linia 8: | Linia 8: | ||
{{Cytat box | {{Cytat box | ||
− | |cytat = Jako młody ksiądz pełniłem przez trzy lata obowiązki wikarego w Wadowicach. W roku 1930 polecono mi tymczasowe nauczanie religii w miejscowym gimnazjum. Okazało się, że stały katecheta gimnazjalny był przeciążony godzinami lekcyjnymi i trzeba było mu pomóc. I tak trafiłem do klasy pierwszej, i tak zaczęła się moja długoletnia znajomość z jej uczniem, Karolem Wojtyłą. Kto dzisiejszego Ojca Świętego poznał w wieku dojrzałym, ten zapamięta Go jako człowieka słusznego wzrostu, szczupłego, o szczupłej, ściągniętej twarzy, i nie przyjdzie mu na myśl, że dziesięcioletni Karol Wojtyła mógł wyglądać zgoła inaczej. Był to chłopiec, owszem, dość wysoki, ale raczej grubasek. Chłopiec bardzo żywy, bardzo zdolny, bardzo bystry i bardzo dobry. Z usposobienia optymista, choć przy uważnym spojrzeniu dostrzegało się w nim cień wczesnego sieroctwa. Poznałem go w niedługi czas po śmierci matki. Wyróżniał się tym, że był bardzo lojalny w stosunku do kolegów, a z gronem nauczycielskim nie miał konfliktów. Uczył się dobrze. Moje z nim kontakty gimnazjalne trwały zaledwie jeden rok. Ale nie zostały zerwane. Zbliżył nas ołtarz. Karol Wojtyła był gorliwym ministrantem. Zbliżył nas, jak mi się wydaje, także konfesjonał. I rozmowy, i wzajemne odwiedziny. | + | |cytat = Jako młody ksiądz pełniłem przez trzy lata obowiązki wikarego w Wadowicach. W roku 1930 polecono mi tymczasowe nauczanie religii w miejscowym gimnazjum. Okazało się, że stały katecheta gimnazjalny był przeciążony godzinami lekcyjnymi i trzeba było mu pomóc. I tak trafiłem do klasy pierwszej, i tak zaczęła się moja długoletnia znajomość z jej uczniem, Karolem Wojtyłą. Kto dzisiejszego Ojca Świętego poznał w wieku dojrzałym, ten zapamięta Go jako człowieka słusznego wzrostu, szczupłego, o szczupłej, ściągniętej twarzy, i nie przyjdzie mu na myśl, że dziesięcioletni Karol Wojtyła mógł wyglądać zgoła inaczej. Był to chłopiec, owszem, dość wysoki, ale raczej grubasek. Chłopiec bardzo żywy, bardzo zdolny, bardzo bystry i bardzo dobry. Z usposobienia optymista, choć przy uważnym spojrzeniu dostrzegało się w nim cień wczesnego sieroctwa. Poznałem go w niedługi czas po śmierci matki. Wyróżniał się tym, że był bardzo lojalny w stosunku do kolegów, a z gronem nauczycielskim nie miał konfliktów. Uczył się dobrze. Moje z nim kontakty gimnazjalne trwały zaledwie jeden rok. Ale nie zostały zerwane. Zbliżył nas ołtarz. Karol Wojtyła był gorliwym ministrantem. Zbliżył nas, jak mi się wydaje, także konfesjonał. I rozmowy, i wzajemne odwiedziny. W ten sposób poznałem ojca mego ucznia i ministranta, pana porucznika Wojtyłę, zatrudnionego pracą administracyjną w stacjonującym w Wadowicach 12 Pułku Piechoty. Nie widziałem go nigdy w mundurze; poznałem go zresztą, gdy już przeszedł na emeryturę. Był człowiekiem niemłodym. Prowadził sam gospodarstwo domowe i z wielką troskliwością oddawał się wychowaniu syna. Pamiętam, że ojciec i syn stołowali się u sąsiadów. W domu nie przelewało się. Życie wiedli bardzo skromne. (...) Po krótkim pobycie w Wadowicach zostałem przeniesiony na wikariat Katedry Wawelskiej. (..) |
− | |źródło = | + | |źródło = Adam Boniecki, ''Kalendarium życia Karola Wojtyły'', Znak, Kraków 2000, s. 32-33 |
|width = | |width = | ||
|align = | |align = |
Wersja z 10:31, 9 gru 2013
Kazimierz Figlewicz (ur. 6 stycznia 1903 w Krakowie, zm. 23 września 1983 w Krakowie), duchowny katolicki, w 1925 przyjął święcenia kapłańskie, od 1926 do 1930 wikary w Ruszczy, od 1930 do 1933 wikary w Wadowicach- był katechetą i spowiednikiem Karola Wojtyły, w latach 1933-1957 wikariusz a od 1957 proboszcz parafii na Wawelu. Od 1957 kanonik kapituły katedralnej. W 1977 mianowany prałatem a w 1982- infułatem. Zasłynął akcją ratowania skarbów katedry wawelskiej w okresie II wojny światowej.
ur. 06.01.1903r. w Krakowie. Studiował teologię na UJ (1921-1926). Święcenia Kapłańskie - 19.09.1925 w Krakowie; wikary w Ruszczy (1926-1930), Wadowicach (1930-1933). Katecheta gim. 1930-31 i par. katedralnej w Krakowie (1933-1957); suplent w I gimnazjum w Krakowie (01.09.1933-31.08.1935). katecheta w prywatnym gimnazjum im. M. Reja w Krakowie (01.09.1937-31.08.1938) oraz w prywatnym gimnazjum krawieckim SS. Klarysek (1945-1948), (1950-1951); kanonik kapituły katedralnej od 1957 r. Proboszcz parafii archikatedralnej na Wawelu (1980-1983). Zmarł 23.09.1983r. w Krakowie.
Spis treści
Związki z Karolem Wojtyłą/Janem Pawłem II
Kazimierz Figlewicz o Janie Pawle II