Kapłaństwo Jana Pawła II: Różnice pomiędzy wersjami

Z Centrum Myśli Jana Pawła II - WIKIJP2
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
(Utworzył nową stronę „Kapłaństwo Jana Pawła II - okres sprawowania posługi duchownej przez Karola Wojtyłę, a następnie Jana Pawła II (1 listopada 1946 - 2 kwietnia 2005). Do c...”)
 
Linia 6: Linia 6:
 
{{Cytat box
 
{{Cytat box
 
|cytat =Miałem więc po raz pierwszy w życiu sposobność, aby stanąć przed tym człowiekiem, którego wszyscy otaczali wielką czcią. Wiem też, że po moim przemówieniu Arcybiskup zapytał katechetę, na jaki kierunek studiów wybieram się po maturze. Ks. Zacher odpowiedział: "idzie na polonistykę. Na co Arcybiskup miał powiedzieć: "szkoda, że nie na teologię". Na tamtym etapie życia ''moje powołanie kapłańskie jeszcze nie dojrzało'', chociaż wielu z mojego otoczenia przypuszczało, że mógłbym pójść do seminarium duchownego. Jeżeli młody człowiek o tak wyraźnych skłonnościach religijnych nie szedł do seminarium, to mogło rodzić domysły, że wchodzi tu w grę sprawa jakiś innych miłości czy zamiłowań. Miałem w szkole wiele koleżanek i kolegów, byłem związany z pracą w szkolnym teatrze amatorskim, ale nie było to decydujące. W tamtym okresie decydujące wydawało mi się ''zamiłowanie'' do literarury, a w szczególności do ''literatury dramatycznej i do teatru''.
 
|cytat =Miałem więc po raz pierwszy w życiu sposobność, aby stanąć przed tym człowiekiem, którego wszyscy otaczali wielką czcią. Wiem też, że po moim przemówieniu Arcybiskup zapytał katechetę, na jaki kierunek studiów wybieram się po maturze. Ks. Zacher odpowiedział: "idzie na polonistykę. Na co Arcybiskup miał powiedzieć: "szkoda, że nie na teologię". Na tamtym etapie życia ''moje powołanie kapłańskie jeszcze nie dojrzało'', chociaż wielu z mojego otoczenia przypuszczało, że mógłbym pójść do seminarium duchownego. Jeżeli młody człowiek o tak wyraźnych skłonnościach religijnych nie szedł do seminarium, to mogło rodzić domysły, że wchodzi tu w grę sprawa jakiś innych miłości czy zamiłowań. Miałem w szkole wiele koleżanek i kolegów, byłem związany z pracą w szkolnym teatrze amatorskim, ale nie było to decydujące. W tamtym okresie decydujące wydawało mi się ''zamiłowanie'' do literarury, a w szczególności do ''literatury dramatycznej i do teatru''.
|źrodło =Jan Paweł II, ''Dar i Tajemnica. W pięćdziesiątą rocznicę moich święceń kapłańskich'', s. 10<ref>Wydawnictwo św. Stanisława BM, Kraków 1996</ref>.
+
|źródło =Jan Paweł II, ''Dar i Tajemnica. W pięćdziesiątą rocznicę moich święceń kapłańskich'', s. 10<ref>Wydawnictwo św. Stanisława BM, Kraków 1996</ref>.
 
|width =
 
|width =
 
|align =
 
|align =

Wersja z 11:04, 3 sty 2014

Kapłaństwo Jana Pawła II - okres sprawowania posługi duchownej przez Karola Wojtyłę, a następnie Jana Pawła II (1 listopada 1946 - 2 kwietnia 2005). Do chwili wyboru na papieża 16 października 1978 roku, Karol Wojtyła był nieprzerwanie kapłanem archidiecezji krakowskiej.

Początki powołania

Dorastając w Wadowicach, w międzywojennej Polsce, młody Karol Wojtyła wyróżniał się dużym zaangażowaniem religijnym (w szczególności nabożeństwem do Matki Bożej) oraz zainteresowaniem naukami humanistycznymi oraz kulturą i sztuką. Jako jeden z pierwszych znaków nadchodzącego powołania, Karol Wojtyła przypominał spotkanie z metropolitą krakowskim arcybiskupem Adamem Stefanem Sapiehą, który podczas nauki przyszłego papieża w gimnazjum wizytował jego parafię w Wadowicach. Wojtyła został wytypowany przez swojego katechetę ks. Edwarda Zachera do delegacji witającej krakowskiego hierarchę i wygłoszenia słów jego powitania. Po latach, papież tak wspominał to wydarzenie:

Miałem więc po raz pierwszy w życiu sposobność, aby stanąć przed tym człowiekiem, którego wszyscy otaczali wielką czcią. Wiem też, że po moim przemówieniu Arcybiskup zapytał katechetę, na jaki kierunek studiów wybieram się po maturze. Ks. Zacher odpowiedział: "idzie na polonistykę. Na co Arcybiskup miał powiedzieć: "szkoda, że nie na teologię". Na tamtym etapie życia moje powołanie kapłańskie jeszcze nie dojrzało, chociaż wielu z mojego otoczenia przypuszczało, że mógłbym pójść do seminarium duchownego. Jeżeli młody człowiek o tak wyraźnych skłonnościach religijnych nie szedł do seminarium, to mogło rodzić domysły, że wchodzi tu w grę sprawa jakiś innych miłości czy zamiłowań. Miałem w szkole wiele koleżanek i kolegów, byłem związany z pracą w szkolnym teatrze amatorskim, ale nie było to decydujące. W tamtym okresie decydujące wydawało mi się zamiłowanie do literarury, a w szczególności do literatury dramatycznej i do teatru.
— Jan Paweł II, Dar i Tajemnica. W pięćdziesiątą rocznicę moich święceń kapłańskich, s. 10[1].


Przypisy

  1. Wydawnictwo św. Stanisława BM, Kraków 1996