Młodość: Różnice pomiędzy wersjami

Z Centrum Myśli Jana Pawła II - WIKIJP2
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 3: Linia 3:
  
 
'''Młodość''' (młodzież) – demograficzna część społeczeństwa, której zadaniem jest osiągnięcie dojrzałości osobowościowej w wymiarze ekonomicznym, socjologicznym, etycznym i religijnym, obejmująca okres między 15. a 25. rokiem życia.
 
'''Młodość''' (młodzież) – demograficzna część społeczeństwa, której zadaniem jest osiągnięcie dojrzałości osobowościowej w wymiarze ekonomicznym, socjologicznym, etycznym i religijnym, obejmująca okres między 15. a 25. rokiem życia.
+
 
 +
== Wychowanie młodzieży w historii ==
 +
 
 
Troska o właściwe wychowanie moralne młodzieży była obecna już w starożytności greckiej i rzymskiej (np. Sokrates). W Nowym Testamencie potwierdza tę troskę spotkanie Jezusa z bogatym młodzieńcem (Mk 10,17-22), a także wybór św. Jana na apostoła. Nauczanie Kościoła w dokumentach papieży XX wieku oraz w nauczaniu soborowym podkreśla znaczenie właściwego wychowania młodzieży <ref>por. np. Sobór Watykański II. Deklaracja o wychowaniu chrześcijańskim ''Gravissimum educationis''</ref>.  
 
Troska o właściwe wychowanie moralne młodzieży była obecna już w starożytności greckiej i rzymskiej (np. Sokrates). W Nowym Testamencie potwierdza tę troskę spotkanie Jezusa z bogatym młodzieńcem (Mk 10,17-22), a także wybór św. Jana na apostoła. Nauczanie Kościoła w dokumentach papieży XX wieku oraz w nauczaniu soborowym podkreśla znaczenie właściwego wychowania młodzieży <ref>por. np. Sobór Watykański II. Deklaracja o wychowaniu chrześcijańskim ''Gravissimum educationis''</ref>.  
 
M. jest czasem odkrywania własnego „ja”, okresem życia „wychylonym” ku przyszłości, w którym coraz wyraźniej podejmowany jest wysiłek samowychowania, czasem tworzenia „projektu życia”, związanego z odkrywaniem sensu i celu życia. W perspektywie wiary chrześcijańskiej – jest to czas odkrywania powołania; może być jednak czasem zmarnowanym. W młodym człowieku istnieje dramatyczne napięcie: z jednej strony pragnie on wolności (samostanowienia, ale często bez odpowiedzialności), a z drugiej – pragnie jakiegoś bezpieczeństwa (płynącego z akceptacji, z bycia kochanym).  
 
M. jest czasem odkrywania własnego „ja”, okresem życia „wychylonym” ku przyszłości, w którym coraz wyraźniej podejmowany jest wysiłek samowychowania, czasem tworzenia „projektu życia”, związanego z odkrywaniem sensu i celu życia. W perspektywie wiary chrześcijańskiej – jest to czas odkrywania powołania; może być jednak czasem zmarnowanym. W młodym człowieku istnieje dramatyczne napięcie: z jednej strony pragnie on wolności (samostanowienia, ale często bez odpowiedzialności), a z drugiej – pragnie jakiegoś bezpieczeństwa (płynącego z akceptacji, z bycia kochanym).  
  
 +
== Nauczanie Jana Pawła II nt. młodości ==
  
 +
Nauczanie Jana Pawła II skierowane do młodzieży stanowi niewątpliwie fenomen jego pontyfikatu. Można go uznać za autentycznego przyjaciela i wychowawcę młodzieży. Dowodem tego są liczne spotkania z młodymi ludźmi podczas zagranicznych pielgrzymek, a szczególnie w ramach corocznych Światowych Dni Młodzieży (odbywających się w Niedzielę Palmową w Rzymie – od 1985 roku). Specyficzną formą i kontynuacją tych dni są organizowane od 1989 roku światowe spotkania młodych w różnych miejscach kuli ziemskiej. Papież kieruje swoją naukę do młodych w liście apostolskim „Parati semper” (1985), w orędziach na ŚDM oraz w licznych homiliach i przemówieniach.
  
== Dane nt. aborcji ==
+
Ma on świadomość, że młodość to nie tylko pewien okres życia ludzkiego, odpowiadający określonej liczbie lat, ale to jest zarazem czas dany każdemu człowiekowi i równocześnie zadany mu przez Opatrzność. W tym czasie szuka on odpowiedzi na podstawowe pytania, jak młodzieniec z Ewangelii; szuka nie tylko sensu życia, ale szuka konkretnego projektu, wedle którego to swoje życie ma zacząć budować. I to właśnie jest najistotniejszy rys młodości (PPN s. 101). Wobec wyzwań, zagrożeń i nadziei prezentowanych przez współczesny świat nie jest łatwo młodzieży nakreślić taki projekt. Jan Paweł II często nawiązuje do współczesnego kontekstu, w którym młodym ludziom przychodzi kształtować swoje życie; widzi aspekty pozytywne, ale szczególnie wyraźnie przestrzega przed niebezpiecznymi zjawiskami. Istnieje niestety wiele środowisk i organizacji, programowo zmierzających do deprawacji młodzieży. Promują styl życia oparty na chwilowych doznaniach, złudnych efektach, hołdując różnym pseudowartościom. Jan Paweł II, jako alternatywę wobec takich tendencji, prezentuje młodym naukę moralną Chrystusa. Czyni to w sposób jasny, prosty i odważny, aby młodzież mogła odnaleźć podstawy dla swoich wyborów i projektów. W imię Chrystusa stawia kluczowe pytanie o stan świadomości moralnej ludzi młodych, o stan ich sumień (por. LM 6). Wskazuje, że historia ich sumień jest pełna moralnych zwycięstw i zarazem klęsk, że młodzi pragną dobra i sensu, ale też szybko się zniechęcają i odchodzą od Boga. Obok wrażliwości na wartości, otwarcia na braterstwo, przyjaźń i solidarność, istnieje w młodych wiele niepokoju, rozczarowań, trosk i lęków panujących w świecie; są także narażeni na pokusy typowe dla ich wieku (por. ChL 46).  
 
 
Zwolennicy i przeciwnicy aborcji przytaczają różne dane na temat liczby dokonywanych zabiegów. Wydaje się, że bliższe rzeczywistości są dane ustalone przez przeciwników aborcji, jako że nie służą one usprawiedliwieniu działań, które – nawet w opinii wielu zwolenników aborcji – nie są dobre. Według raportu WHO za rok 1997, co roku jest przeprowadzanych około 53 mln zabiegów przerywania ciąży. Inne statystyki mówią o 42 mln aborcji rocznie. Tylko w [[Stany Zjednoczone|USA]] co roku ginie ponad 1 250 000 nie narodzonych dzieci. Dane te nie obejmują [[dzieci]] zabitych za pomocą indywidualnych (farmakologicznych i mechanicznych) środków wczesnoporonnych. Jest to druga pod względem wielkości przyczyna śmierci poczętych; jedyna, której się nie przeciwdziała poprzez programy naukowe, rządowe i działania organizacji międzynarodowych. Stąd też aborcja staje się systemem zbrodni w znacznie większym i szerszym stopniu niż hitlerowski holokaust dokonany na Żydach. Co więcej, aborcja jest elementem tzw. polityki [[demografia|demograficznej]], promowanej przez WHO i Bank Światowy wobec krajów rozwijających się. Jeśli się rozważy programy rządowe czy systemy pomocy, które potencjalnie zmuszają wspólnoty czy kraje do przyjęcia planu antykoncepcji bądź przerywania ciąży jako ceny za [[rozwój]] ekonomiczny, to trzeba powiedzieć jasno i dobitnie, że oferty te są pogwałceniem [[solidarność|solidarności]] ludzkiej rodziny, gdyż zaprzeczają wartościom [[godność człowieka|godności człowieka]] i ludzkiej [[wolność|wolności]] <ref>Orędzie na Światowy Dzień Pokoju 1987, nr 6; por. [http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/392 ''Solicitudo Rei Socialis''] 26</ref>.
 
 
 
== Nauczanie Jana Pawła II nt. aborcji ==
 
 
 
Zwolennicy aborcji (często określający siebie jako zwolenników „wolnego wyboru”) argumentują, że nie można jednoznacznie wyznaczyć, w którym momencie ludzki embrion uzyskuje status osobowy. Odwołując się do Deklaracji o przerywaniu ciąży "Quaestio de abortu", Jan Paweł II zwraca uwagę na wewnętrzną dynamikę rozwoju nowej istoty ludzkiej, zaistniałej w momencie poczęcia. Zresztą, samo prawdopodobieństwo istnienia osoby wystarczyłoby dla usprawiedliwienia najbardziej kategorycznego zakazu wszelkich interwencji zmierzających do zabicia [[embrion ludzki|embrionu ludzkiego]] <ref>[http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/374 ''Evangelium Vitae''] 60</ref>. Dlatego przyznając, że nie da się określić dokładnie momentu animacji, Papież stwierdza, że niezależnie od dyskusji naukowych i stwierdzeń filozoficznych, w które Magisterium nie angażowało się bezpośrednio, Kościół zawsze nauczał i nadal naucza, że owoc ludzkiej prokreacji od pierwszego momentu swego istnienia ma prawo do bezwarunkowego szacunku, jaki moralnie należy się ludzkiej istocie w jej integralności oraz jedności cielesnej i duchowej <ref>tamże</ref>. Papież zwraca uwagę, że szeroka akceptacja aborcji w społeczeństwie współczesnym – tak w [[prawo cywilne|prawie]], jak i obyczajowości – jest znakiem niezwykle groźnego kryzysu zdolności odróżniania [[dobro moralne|dobra]] od [[zło|zła]], nawet w odniesieniu do najbardziej fundamentalnych [[wartość moralna|wartości]] <ref>por. [http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/374 ''Evangelium Vitae''] 58</ref>.
 
 
 
 
 
Kościół nigdy nie akceptował aborcji. W encyklice [[Evangelium Vitae]] Papież zwraca uwagę, że zarówno teksty biblijne (np. Ps 139,13-16), jak i najstarsza [[Tradycja Kościoła|Tradycja chrześcijańska]] (np. ''Didache'' i ''List do Diogneta'') zawsze ostro sprzeciwiały się zamachom na niewinne życie ludzkie, afirmując jednocześnie jego wartość od samego początku, tj. od poczęcia <ref>por. [http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/374 ''Evangelium Vitae''] 61</ref>.
 
Teksty Pisma Świętego, które w ogóle nie mówią o dobrowolnym przerywaniu ciąży, a więc nie zawierają bezpośredniego i określonego potępienia tego czynu, wyrażają wielki szacunek dla ludzkiej istoty w łonie matczynym, co każe nam wyciągnąć logiczny wniosek, że także ona jest objęta Bożym przykazaniem: „nie zabijaj” <ref>tamże</ref>. Ta logika życia kazała bronić nie narodzonego życia pierwszym chrześcijanom, czego potwierdzeniem są przytaczane przez Papieża słowa Tertuliana: ''Kto nie pozwala człowiekowi się narodzić, zabija go przed czasem: nie ma znaczenia, czy zabija się osobę już narodzoną, czy też powoduje się śmierć w chwili narodzin. Jest już człowiekiem ten, kto ma nim być'' <ref>tamże</ref>. Konkludując historyczne podstawy swego nauczania, Jan Paweł II zaznacza, że na przestrzeni dwóch prawie tysięcy lat istnienia Kościoła tę naukę głosili niezmiennie Ojcowie Kościoła, jego Pasterze i Doktorzy. Także dyskusje w zakresie nauk ścisłych i filozofii, dotyczące konkretnej chwili, w której następuje zjednoczenie z duszą rozumną, nigdy w najmniejszym stopniu nie podważyły moralnego potępienia aborcji <ref>tamże</ref>.  
 
 
 
 
 
Nauczanie Jana Pawła II jest zatem kontynuacją [[Tradycja Kościoła|Tradycji Kościoła]], obecnej także w orzeczeniach [[Sobór Watykański II|Soboru Watykańskiego II]] <ref>por. Konstytucja duszpasterska o Kościele w świecie współczesnym "Gaudium et spes" 51</ref> oraz w dokumentach i wypowiedziach poprzedników Papieża, spośród których należy wymienić zwłaszcza [[Pius XI|Piusa XI]] (encyklika "Casti connubii"), [[Jan XXIII|Jana XXIII]] (encyklika "Mater et magistra") oraz [[Paweł VI|Pawła VI]] (encyklika "Humanae Vitae"). Na uwagę zasługuje szczególnie uroczysta forma, z jaką Papież potwierdził stałość nauczania Kościoła w tym temacie: Dlatego mocą władzy, którą Chrystus udzielił Piotrowi i jego Następcom, w komunii z Biskupami – którzy wielokrotnie potępili przerywanie ciąży, zaś w ramach wspomnianej wcześniej konsultacji wyrazili jednomyślnie – choć byli rozproszeni po świecie – aprobatę dla tej doktryny – oświadczam, że bezpośrednie przerywanie ciąży, to znaczy zamierzone jako cel czy jako środek, jest zawsze poważnym [[ład moralny|nieładem moralnym]], gdyż jest dobrowolnym zabójstwem niewinnej istoty ludzkiej. Doktryna ta, oparta na prawie naturalnym i na słowie Bożym spisanym, jest przekazana przez Tradycję Kościoła i nauczana przez Magisterium zwyczajne i powszechne. Żadna okoliczność, żaden cel, żadne prawo na świecie nigdy nie będą mogły uczynić godziwym aktu, który sam w sobie jest niegodziwy, ponieważ sprzeciwia się Prawu Bożemu, zapisanemu w sercu każdego człowieka, poznawalnemu przez sam rozum i głoszonemu przez Kościół <ref>[http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/374 ''Evangelium Vitae''] 61</ref>. Szczególna niegodziwość aborcji płynie z faktu, iż zbrodnia zabójstwa dokonywana jest na niewinnej i całkowicie bezbronnej istocie ludzkiej. Jest ona słaba i bezbronna do tego stopnia, że jest pozbawiona nawet tej znikomej obrony, jaką stanowi dla nowo narodzonego dziecka jego błagalne kwilenie i płacz. Jest całkowicie powierzona trosce i opiece tej, która nosi ją w łonie. Ale czasem to właśnie ona, matka, podejmuje decyzję i domaga się zabójstwa tej istoty, a nawet sama je powoduje <ref>[http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/374 ''Evangelium Vitae''] 58</ref>.
 
 
 
 
 
Aborcja jest ciężkim [[grzech|grzechem]] indywidualnym, ale jednocześnie i [[grzech społeczny|społecznym]]. Odpowiedzialność za nią spoczywa na wielu osobach. Bezpośrednio za śmierć dziecka [[wina moralna|odpowiada]] jego matka, personel medyczny proponujący lub wprost nakłaniający do aborcji, także te osoby z bezpośredniego otoczenia kobiety, które bądź namawiały, bądź – wiedząc o zamiarze dokonania przerwania ciąży – nie podjęły próby zapobieżenia zabiegowi. [[Wina moralna|Winien]] może być przede wszystkim [[mężczyzna|ojciec]] dziecka, nie tylko wówczas, gdy bezpośrednio nakłania [[kobieta|kobietę]] do przerwania ciąży, ale także kiedy pośrednio przyczynia się do podjęcia przez nią takiej decyzji, pozostawiając ją samą w obliczu problemów związanych z ciążą <ref>[http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/374 ''Evangelium Vitae''] 59</ref>. Papież zwraca jednak uwagę, że presja środowiska może być tak silna, iż kobieta czuje się psychicznie zmuszona do wyrażenia zgody na przerwanie ciąży: nie ulega wątpliwości, że w takim przypadku [[odpowiedzialność moralna]] spoczywa w szczególny sposób na tych, którzy bezpośrednio lub pośrednio zmusili ją do przerwania ciąży <ref>tamże</ref>. Społeczny wymiar grzechu aborcji wynika również z faktu, iż odpowiedzialność spada też na prawodawców, którzy poparli i zatwierdzili prawa dopuszczające przerywanie ciąży oraz – w takiej mierze, w jakiej sprawa ta od nich zależy – na zarządzających instytucjami [[służba zdrowia|służby zdrowia]], w których dokonuje się przerywania ciąży. Ogólna i nie mniej poważna odpowiedzialność spoczywa zarówno na tych, którzy przyczynili się do rozpowszechnienia postawy permisywizmu seksualnego i lekceważenia macierzyństwa, jak i na tych, którzy powinni byli zatroszczyć się – a nie uczynili tego – o skuteczną politykę rodzinną i społeczną, wspomagającą [[rodzina|rodziny]], zwłaszcza wielodzietne albo zmagające się ze szczególnymi trudnościami materialnymi i wychowawczymi. Na koniec, nie należy lekceważyć zorganizowanego sprzysiężenia, ogarniającego także instytucje międzynarodowe, fundacje i stowarzyszenia, które prowadzą programową walkę o legalizację i rozpowszechnienie aborcji na świecie <ref>tamże</ref>.
 
 
 
 
 
Grzech aborcji obłożony jest w Kościele sankcją ekskomuniki wiążącej mocą samego prawa (''latae sententiae''), jeśli zaistniał skutek. Ekskomunika obejmuje wszystkich, którzy dopuszczają się tego przestępstwa, wiedząc, jaką jest obłożone karą, a więc także tych współsprawców, bez których udziału to przestępstwo nie zostałoby popełnione <ref>[http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/374 ''Evangelium Vitae''] 62</ref>. Nie jest ona zatem ograniczona wyłącznie do dokonującej aborcji kobiety, ale obejmuje wszystkich, których działanie (lub powstrzymanie się od niego) bezpośrednio doprowadziło do przerwania ciąży. Jednoznaczne potępienie dla grzechu nie może być utożsamiane z odrzuceniem człowieka popełniającego ten grzech. Kara ekskomuniki (czyli wyłączenia ze wspólnoty Kościoła) jest z jednej strony znakiem rzeczywistego rozejścia się dróg grzesznika i wspólnoty eklezjalnej, z drugiej – poprzez surowość sankcji jednoznacznie określającej ciężar winy – jest wezwaniem do [[nawrócenie|nawrócenia]]. Papież zwraca uwagę na możliwość i potrzebę [[pojednanie|pojednania]] z kobietami, które dokonały aborcji. Wiele z nich cierpi w poważny sposób z powodu popełnionej zbrodni (tzw. syndrom poaborcyjny) i potrzebuje uleczenia serca poprzez pokutę i pojednanie z Bogiem i ze wspólnotą Kościoła oraz z zabitym przez siebie dzieckiem. Jan Paweł II wzywa zatem dotknięte tą raną kobiety do podjęcia trudu wejścia na drogę nawrócenia <ref>por. [http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/374 ''Evangelium Vitae''] 99</ref>.
 
 
 
 
 
W swoim nauczaniu Papież wskazuje na czynniki kształtujące opinię publiczną, jak i obyczajowość współczesnych społeczeństw. Struktury grzechu, uwidaczniające się w szerokiej aprobacie dla aborcji <ref>por. [http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/374 ''Evangelium Vitae''] 59; [http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/1043 List do Rodzin ''Gratissimam sanae''] (2.02.1994), 21</ref>, umacniają się, pogłębiając kryzys instytucji [[małżeństwo|małżeństwa]] i [[rodzina|rodziny]]. Coraz powszechniejsza [[moralność|demoralizacja]] jest konsekwencją antywychowawczej roli, jaką odgrywa uchwalane w społeczeństwach demokratycznych niegodziwe moralnie [[prawo cywilne|prawo]].  
 
 
 
  
W tym kontekście Papież z naciskiem wskazuje na moralny obowiązek sprzeciwu wobec tego prawa. W pierwszym rzędzie dotyczy on konkretnej sytuacji, gdy zagrożone jest nie narodzone jeszcze życie. Decyzje, które trzeba wówczas podjąć, są nieraz bolesne i mogą wymagać rezygnacji z osiągniętej pozycji zawodowej albo wyrzeczenia się słusznych oczekiwań związanych z przyszłą karierą <ref>[http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/374 ''Evangelium Vitae''] 74</ref>. Sprzeciw wobec niegodziwego prawa jest także moralnym obowiązkiem, jeśli z podjętego działania (które samo w sobie nie jest grzeszne) wynikłoby zgorszenie spowodowane wrażeniem, jakoby chrześcijanin zgadzał się na bezpośrednie przerwanie ciąży. Oznacza to, że lekarze, personel medyczny i pielęgniarski oraz osoby kierujące instytucjami służby zdrowia, klinik i ośrodków leczniczych powinny mieć zapewnioną możliwość odmowy uczestnictwa w planowaniu, przygotowywaniu i dokonywaniu czynów wymierzonych przeciw życiu. Kto powołuje się na sprzeciw [[sumienie|sumienia]], nie może być narażony nie tylko na sankcje karne, ale także na żadne inne ujemne konsekwencje prawne, dyscyplinarne, materialne czy zawodowe <ref>tamże</ref>.  
+
Papież rozumie młodzież i pragnie, aby nie lękała się tych ciemnych doświadczeń; zapewnia, że Chrystus nieustannie spogląda na nich z miłością, może najbardziej w chwili doświadczenia, upokorzenia, prześladowania, klęski [...]. Chrystus miłuje każdego, staje się mocnym punktem oparcia dla całej egzystencji (LM 7). Młodzież winna więc w imię Jezusa podjąć trud walki o treść własnego życia, przez budowanie mocnego fundamentu wartości i ideałów moralnych. Te „szczytne ideały” podkreślają sens ludzkiej egzystencji i stanowią inspirację do kształtowania dojrzałej osobowości młodzieży. Papież zapewnia młodych, że ich szczere wysiłki, by na tym świecie zbudować pokój, sprawiedliwość, braterstwo, o ile są czynione zgodnie z Duchem Świętym i z Nim zjednoczone, nigdy nie pójdą na marne (Przemówienie „Program nadziei”, Namur, 18.05.1985).  
  
 +
Ojciec Święty, porównując okres m. do czasu zasiewów i przygotowania gruntu pod przyszłe zbiory, stwierdza, że żywsze zaangażowanie w tym okresie pozwoli na lepsze i skuteczniejsze wypełnienie posłannictwa w przyszłości; chodzi między innymi o „przykładanie się” do nauki. A ponieważ młodość poszukuje wzorów i przykładów, Jan Paweł II wskazuje na Chrystusa i zachęca, by z Nim zawsze żyć w przyjaźni, gdyż On chce być dla młodych podporą i umacniać w młodzieńczej walce o zdobywanie takich cnót, jak: wiara, miłość, uczciwość, szlachetność, czystość i wielkoduszność. W obliczu niepowodzeń i zawodów młodzi w szczególny sposób powinni zwrócić się do Chrystusa, bo On pomaga przetrwać każdą trudność, bo On rozumie najtajniejsze pragnienia […] serca. A jednocześnie − jak podkreśla Papież −On czeka na waszą miłość i na wasze świadectwo (Homilia, Łowicz, 14.06.1999, 4).
 +
Młodzież poszukuje przestrzeni, w której mogłaby uczyć się życia. Papież wskazuje jej ważną przestrzeń w ramach Kościoła. Wie bowiem, że młodzież znajdzie w nim miejsce dla rozwiązywania swoich problemów (por. ŚDM 1990, nr 1-2). W ten sposób młodzież stanowi wielkie wyzwanie dla przyszłości Kościoła, Kościół widzi w niej swoją dalszą drogę ku przyszłości. Nie oznacza to jednak, że młodzi są jedynie przedmiotem duszpasterskiej troski, albowiem są oni czynnym podmiotem, aktywnymi uczestnikami ewangelizacji i twórcami społecznej odnowy. Według Papieża, Kościół ma wiele do powiedzenia młodym, młodzi zaś Kościołowi. Ten dwustronny dialog, który winien przebiegać w klimacie serdeczności, otwarcia się i odwagi, ułatwi spotkanie się pokoleń i wymianę pomiędzy nimi, zaś dla Kościoła i społeczeństwa będzie źródłem bogactwa i młodości (ChL 46).
 +
W Kościele młodzi otrzymują dar sakramentów, zwłaszcza chrztu i Eucharystii, tu uczą się ważnej sztuki kształtowania wiary i wolności w promieniach prawdy. Sprawą bardzo ważną i zasadniczą jest wolność [...]. U jej źródeł powinna być zawsze wolność wewnętrzna, właściwa synom Bożym, którzy postępują według Ducha (por. Ga 5,16) i którzy kierują się prawym sumieniem moralnym, zdolnym wybrać to, co jest dobre (ŚDM 1991, nr 2-5). Tu wreszcie doświadczają najważniejszej wartości moralnej, jaką jest miłość do Boga i do człowieka. Jan Paweł II wie, że młodzież czuje miłość, spontanicznie się ku niej zbliża, ale nie zawsze przez miłość rozumie to, co najszlachetniejsze. Dlatego mówi: Chciałbym, aby wasze życie było zawsze przeniknięte tą wielką prawdą: „Bóg jest miłością” (1 J 4,16). Ta prawda została nam objawiona bardziej aniżeli przez słowa, poprzez fakty. [...] Tej rzeczywistości winniście stale dawać świadectwo, gdyż „kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg w nim” (1 J 4,16) (Przemówienie na otwarcie ŚDM w Buenos Aires, 11.04.1987).
 +
Ważnym doświadczeniem, wypływającym z miłości, jest dar przebaczenia grzechów. Młodzież w swoim pragnieniu samodzielności wielokrotnie wychodzi poza ramy życia moralnego, przez co oddala się od Boga, raniąc siebie i bliźnich. Zło i grzech może uzdrowić tylko Bóg: nikt sam nie może przekreślić przeszłości; nawet najlepsi z psychologów nie są w stanie zdjąć z człowieka tego ciężaru. Tylko wszechmoc Boga swoją miłością stwórczą może zbudować w nas nowy początek. Na tym właśnie polega wielkość sakramentu przebaczenia (Przemówienie „Postępujcie na swej drodze jako ludzie radośni”, Salzburg, 26.06.1988). Konsekwencją wyzwolenia z grzechu jest wielka przestrzeń dla czynienia dobra. Papież wzywa młodzież, aby była w tym odważna, bo świat pilnie i bezzwłocznie potrzebuje wielkiego profetycznego znaku braterskiej miłości! Nie wystarczy bowiem „mówić” o Jezusie; trzeba [...] uczynić Go „widocznym” przez wymowne świadectwo własnego życia (ŚDM 2004).
  
Szczególna powinność spoczywa na chrześcijańskich politykach, współuczestniczących w procesie kształtowania [[prawo cywilne|prawa cywilnego]]. W przypadku prawa wewnętrznie [[sprawiedliwość|niesprawiedliwego]], jakim jest prawo dopuszczające przerywanie ciąży i [[eutanazja|eutanazję]], nie wolno się nigdy do niego stosować ''ani uczestniczyć w kształtowaniu opinii publicznej przychylnej takiemu prawu, ani też okazywać mu poparcia w głosowaniu'' <ref>[http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/381 ''Veritatis Splendor''] 73</ref>. [[Polityczna działalność|Polityk]] chrześcijański musi jednoznacznie opowiedzieć się po stronie życia, dążąc do jego całkowitej ochrony przez prawo. Nie zawsze osiągnięcie tego celu jest możliwe od razu. W takiej sytuacji może i powinien on wesprzeć te inicjatywy, które doprowadzą do ograniczenia szkodliwości już obowiązującego prawa <ref>por. tamże</ref>.  
+
W nauczaniu Jana Pawła II młodzież znajduje wiele pomocnych wskazań dla życia moralnego w Chrystusie. Osoba Papieża jest tu niekwestionowanym autorytetem, przy czym jest on świadom, że afirmacja, jakiej potrzebują ludzie młodzi, nie oznacza akceptacji wszystkiego bez wyjątku. Młodzi potrzebują przewodników i autorytetów, którzy będą stawiać im wymagania, którzy będą ich „poprawiać”: Jeżeli odwołują się także do pewnych autorytetów, to tylko o tyle, o ile te autorytety potwierdzają się równocześnie jako ludzie bliscy, jako ci, którzy idą z młodzieżą po wszystkich szlakach, po których ona postępuje <ref>Jan Paweł II. Przekroczyć próg nadziei. Lublin 1995; s. 19</ref>.  
Ocenę aborcji należy odnieść także do tych [[eksperymenty medyczne|działań medycznych o charakterze eksperymentalnym]] bądź rutynowym, które: albo powodują unicestwienie istniejących embrionów, albo narażają je na śmierć. Choć należy uznać za dopuszczalne zabiegi dokonywane na embrionie ludzkim, pod warunkiem, że uszanują życie i integralność embrionu, nie narażając go na ryzyko nieproporcjonalnie wielkie, ale są podejmowane w celu leczenia, poprawy jego stanu zdrowia lub dla ratowania zagrożonego życia, trzeba zarazem stwierdzić, że wykorzystywanie embrionów i płodów ludzkich jako przedmiotu eksperymentów jest przestępstwem przeciw ich godności istot ludzkich, które mają prawo do takiego samego szacunku jak dziecko już narodzone i jak każdy człowiek <ref>[http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/374 ''Evangelium Vitae''] 63; por. Kongregacja Nauki Wiary. Instrukcja o szacunku dla rodzącego się życia ludzkiego i o godności jego przekazywania Donum vitae I,3</ref>.  
+
Papieska wizja m. i młodzieży jest skierowana nie tylko do ludzi młodych, ale i do Kościoła: Trzeba tylko, ażeby Kościół miał dogłębne zrozumienie tego, czym jest młodość, jakie jest znaczenie młodości dla każdego człowieka. Trzeba także, ażeby młodzi rozpoznali Kościół, ażeby dostrzegli w nim Chrystusa, który idzie poprzez wieki z każdym pokoleniem, z każdym człowiekiem, idzie jako Przyjaciel <ref>tamże<ref/>.  
  
  
Papież nie waha się określić niesprawiedliwego prawa, uwłaczającego ludzkiej godności i zagrażającego egzystencji nawet najsłabszych, mianem totalitarnego <ref>por. [http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/374 ''Evangelium Vitae''] 20</ref>. Permisywizm moralny, przyzwalający na odebranie niewinnego życia w majestacie prawa, jest w jego opinii jednym z podstawowych zagrożeń dla pokoju. Niejako kontynuując myśl wypowiedzianą przez [[Paweł VI|Pawła VI]] <ref>Orędzie na Światowy Dzień Pokoju 1977, nr 7</ref>, Jan Paweł II przypomina, że bez zakorzenienia w obiektywnej [[moralność|moralności]] nawet [[demokracja]] nie może zapewnić trwałego pokoju, tym bardziej że [[pokój]], jeśli jego miarą nie są wartości takie jak: godność każdego człowieka i solidarność wszystkich ludzi, nierzadko okazuje się pozorny <ref>[http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/374 ''Evangelium Vitae'']; por. Orędzie na Światowy Dzień Pokoju 1981, nr 7</ref>.
 
Papież wzywa zatem, by chrześcijanie radykalnie stanęli w obronie życia poprzez indywidualne świadectwo i zorganizowane akcje. Zaproponował, aby corocznie w każdym kraju obchodzono [[Dzień Życia]], podobnie jak dzieje się to już z inicjatywy niektórych Konferencji Episkopatów. Trzeba, aby dzień ten był przygotowany i obchodzony przy czynnym udziale wszystkich członków Kościoła lokalnego. Jego podstawowym celem jest budzenie w sumieniach, w rodzinach, w Kościele i w społeczeństwie świeckim wrażliwości na sens i [[życie|wartość ludzkiego życia]] w każdym momencie i w każdej kondycji <ref>[http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/374 ''Evangelium Vitae''] 85</ref>.
 
  
 
=== Przypisy ===
 
=== Przypisy ===

Wersja z 11:53, 18 mar 2014

Treść hasła pochodzi z publikacji „Wielka Encyklopedia Nauczania Jana Pawła II”, Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne, Radom 2014
Autor hasła: o. Paweł SALAMON OFMConv 

Młodość (młodzież) – demograficzna część społeczeństwa, której zadaniem jest osiągnięcie dojrzałości osobowościowej w wymiarze ekonomicznym, socjologicznym, etycznym i religijnym, obejmująca okres między 15. a 25. rokiem życia.

Wychowanie młodzieży w historii

Troska o właściwe wychowanie moralne młodzieży była obecna już w starożytności greckiej i rzymskiej (np. Sokrates). W Nowym Testamencie potwierdza tę troskę spotkanie Jezusa z bogatym młodzieńcem (Mk 10,17-22), a także wybór św. Jana na apostoła. Nauczanie Kościoła w dokumentach papieży XX wieku oraz w nauczaniu soborowym podkreśla znaczenie właściwego wychowania młodzieży [1]. M. jest czasem odkrywania własnego „ja”, okresem życia „wychylonym” ku przyszłości, w którym coraz wyraźniej podejmowany jest wysiłek samowychowania, czasem tworzenia „projektu życia”, związanego z odkrywaniem sensu i celu życia. W perspektywie wiary chrześcijańskiej – jest to czas odkrywania powołania; może być jednak czasem zmarnowanym. W młodym człowieku istnieje dramatyczne napięcie: z jednej strony pragnie on wolności (samostanowienia, ale często bez odpowiedzialności), a z drugiej – pragnie jakiegoś bezpieczeństwa (płynącego z akceptacji, z bycia kochanym).

Nauczanie Jana Pawła II nt. młodości

Nauczanie Jana Pawła II skierowane do młodzieży stanowi niewątpliwie fenomen jego pontyfikatu. Można go uznać za autentycznego przyjaciela i wychowawcę młodzieży. Dowodem tego są liczne spotkania z młodymi ludźmi podczas zagranicznych pielgrzymek, a szczególnie w ramach corocznych Światowych Dni Młodzieży (odbywających się w Niedzielę Palmową w Rzymie – od 1985 roku). Specyficzną formą i kontynuacją tych dni są organizowane od 1989 roku światowe spotkania młodych w różnych miejscach kuli ziemskiej. Papież kieruje swoją naukę do młodych w liście apostolskim „Parati semper” (1985), w orędziach na ŚDM oraz w licznych homiliach i przemówieniach.

Ma on świadomość, że młodość to nie tylko pewien okres życia ludzkiego, odpowiadający określonej liczbie lat, ale to jest zarazem czas dany każdemu człowiekowi i równocześnie zadany mu przez Opatrzność. W tym czasie szuka on odpowiedzi na podstawowe pytania, jak młodzieniec z Ewangelii; szuka nie tylko sensu życia, ale szuka konkretnego projektu, wedle którego to swoje życie ma zacząć budować. I to właśnie jest najistotniejszy rys młodości (PPN s. 101). Wobec wyzwań, zagrożeń i nadziei prezentowanych przez współczesny świat nie jest łatwo młodzieży nakreślić taki projekt. Jan Paweł II często nawiązuje do współczesnego kontekstu, w którym młodym ludziom przychodzi kształtować swoje życie; widzi aspekty pozytywne, ale szczególnie wyraźnie przestrzega przed niebezpiecznymi zjawiskami. Istnieje niestety wiele środowisk i organizacji, programowo zmierzających do deprawacji młodzieży. Promują styl życia oparty na chwilowych doznaniach, złudnych efektach, hołdując różnym pseudowartościom. Jan Paweł II, jako alternatywę wobec takich tendencji, prezentuje młodym naukę moralną Chrystusa. Czyni to w sposób jasny, prosty i odważny, aby młodzież mogła odnaleźć podstawy dla swoich wyborów i projektów. W imię Chrystusa stawia kluczowe pytanie o stan świadomości moralnej ludzi młodych, o stan ich sumień (por. LM 6). Wskazuje, że historia ich sumień jest pełna moralnych zwycięstw i zarazem klęsk, że młodzi pragną dobra i sensu, ale też szybko się zniechęcają i odchodzą od Boga. Obok wrażliwości na wartości, otwarcia na braterstwo, przyjaźń i solidarność, istnieje w młodych wiele niepokoju, rozczarowań, trosk i lęków panujących w świecie; są także narażeni na pokusy typowe dla ich wieku (por. ChL 46).

Papież rozumie młodzież i pragnie, aby nie lękała się tych ciemnych doświadczeń; zapewnia, że Chrystus nieustannie spogląda na nich z miłością, może najbardziej w chwili doświadczenia, upokorzenia, prześladowania, klęski [...]. Chrystus miłuje każdego, staje się mocnym punktem oparcia dla całej egzystencji (LM 7). Młodzież winna więc w imię Jezusa podjąć trud walki o treść własnego życia, przez budowanie mocnego fundamentu wartości i ideałów moralnych. Te „szczytne ideały” podkreślają sens ludzkiej egzystencji i stanowią inspirację do kształtowania dojrzałej osobowości młodzieży. Papież zapewnia młodych, że ich szczere wysiłki, by na tym świecie zbudować pokój, sprawiedliwość, braterstwo, o ile są czynione zgodnie z Duchem Świętym i z Nim zjednoczone, nigdy nie pójdą na marne (Przemówienie „Program nadziei”, Namur, 18.05.1985).

Ojciec Święty, porównując okres m. do czasu zasiewów i przygotowania gruntu pod przyszłe zbiory, stwierdza, że żywsze zaangażowanie w tym okresie pozwoli na lepsze i skuteczniejsze wypełnienie posłannictwa w przyszłości; chodzi między innymi o „przykładanie się” do nauki. A ponieważ młodość poszukuje wzorów i przykładów, Jan Paweł II wskazuje na Chrystusa i zachęca, by z Nim zawsze żyć w przyjaźni, gdyż On chce być dla młodych podporą i umacniać w młodzieńczej walce o zdobywanie takich cnót, jak: wiara, miłość, uczciwość, szlachetność, czystość i wielkoduszność. W obliczu niepowodzeń i zawodów młodzi w szczególny sposób powinni zwrócić się do Chrystusa, bo On pomaga przetrwać każdą trudność, bo On rozumie najtajniejsze pragnienia […] serca. A jednocześnie − jak podkreśla Papież −On czeka na waszą miłość i na wasze świadectwo (Homilia, Łowicz, 14.06.1999, 4). Młodzież poszukuje przestrzeni, w której mogłaby uczyć się życia. Papież wskazuje jej ważną przestrzeń w ramach Kościoła. Wie bowiem, że młodzież znajdzie w nim miejsce dla rozwiązywania swoich problemów (por. ŚDM 1990, nr 1-2). W ten sposób młodzież stanowi wielkie wyzwanie dla przyszłości Kościoła, Kościół widzi w niej swoją dalszą drogę ku przyszłości. Nie oznacza to jednak, że młodzi są jedynie przedmiotem duszpasterskiej troski, albowiem są oni czynnym podmiotem, aktywnymi uczestnikami ewangelizacji i twórcami społecznej odnowy. Według Papieża, Kościół ma wiele do powiedzenia młodym, młodzi zaś Kościołowi. Ten dwustronny dialog, który winien przebiegać w klimacie serdeczności, otwarcia się i odwagi, ułatwi spotkanie się pokoleń i wymianę pomiędzy nimi, zaś dla Kościoła i społeczeństwa będzie źródłem bogactwa i młodości (ChL 46). W Kościele młodzi otrzymują dar sakramentów, zwłaszcza chrztu i Eucharystii, tu uczą się ważnej sztuki kształtowania wiary i wolności w promieniach prawdy. Sprawą bardzo ważną i zasadniczą jest wolność [...]. U jej źródeł powinna być zawsze wolność wewnętrzna, właściwa synom Bożym, którzy postępują według Ducha (por. Ga 5,16) i którzy kierują się prawym sumieniem moralnym, zdolnym wybrać to, co jest dobre (ŚDM 1991, nr 2-5). Tu wreszcie doświadczają najważniejszej wartości moralnej, jaką jest miłość do Boga i do człowieka. Jan Paweł II wie, że młodzież czuje miłość, spontanicznie się ku niej zbliża, ale nie zawsze przez miłość rozumie to, co najszlachetniejsze. Dlatego mówi: Chciałbym, aby wasze życie było zawsze przeniknięte tą wielką prawdą: „Bóg jest miłością” (1 J 4,16). Ta prawda została nam objawiona bardziej aniżeli przez słowa, poprzez fakty. [...] Tej rzeczywistości winniście stale dawać świadectwo, gdyż „kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg w nim” (1 J 4,16) (Przemówienie na otwarcie ŚDM w Buenos Aires, 11.04.1987). Ważnym doświadczeniem, wypływającym z miłości, jest dar przebaczenia grzechów. Młodzież w swoim pragnieniu samodzielności wielokrotnie wychodzi poza ramy życia moralnego, przez co oddala się od Boga, raniąc siebie i bliźnich. Zło i grzech może uzdrowić tylko Bóg: nikt sam nie może przekreślić przeszłości; nawet najlepsi z psychologów nie są w stanie zdjąć z człowieka tego ciężaru. Tylko wszechmoc Boga swoją miłością stwórczą może zbudować w nas nowy początek. Na tym właśnie polega wielkość sakramentu przebaczenia (Przemówienie „Postępujcie na swej drodze jako ludzie radośni”, Salzburg, 26.06.1988). Konsekwencją wyzwolenia z grzechu jest wielka przestrzeń dla czynienia dobra. Papież wzywa młodzież, aby była w tym odważna, bo świat pilnie i bezzwłocznie potrzebuje wielkiego profetycznego znaku braterskiej miłości! Nie wystarczy bowiem „mówić” o Jezusie; trzeba [...] uczynić Go „widocznym” przez wymowne świadectwo własnego życia (ŚDM 2004).

W nauczaniu Jana Pawła II młodzież znajduje wiele pomocnych wskazań dla życia moralnego w Chrystusie. Osoba Papieża jest tu niekwestionowanym autorytetem, przy czym jest on świadom, że afirmacja, jakiej potrzebują ludzie młodzi, nie oznacza akceptacji wszystkiego bez wyjątku. Młodzi potrzebują przewodników i autorytetów, którzy będą stawiać im wymagania, którzy będą ich „poprawiać”: Jeżeli odwołują się także do pewnych autorytetów, to tylko o tyle, o ile te autorytety potwierdzają się równocześnie jako ludzie bliscy, jako ci, którzy idą z młodzieżą po wszystkich szlakach, po których ona postępuje [2]. Papieska wizja m. i młodzieży jest skierowana nie tylko do ludzi młodych, ale i do Kościoła: Trzeba tylko, ażeby Kościół miał dogłębne zrozumienie tego, czym jest młodość, jakie jest znaczenie młodości dla każdego człowieka. Trzeba także, ażeby młodzi rozpoznali Kościół, ażeby dostrzegli w nim Chrystusa, który idzie poprzez wieki z każdym pokoleniem, z każdym człowiekiem, idzie jako Przyjaciel <ref>tamżeBłąd rozszerzenia cite: Otwierający znacznik <ref> jest nieprawidłowy lub ma błędną nazwę..


Przypisy

  1. por. np. Sobór Watykański II. Deklaracja o wychowaniu chrześcijańskim Gravissimum educationis
  2. Jan Paweł II. Przekroczyć próg nadziei. Lublin 1995; s. 19

Bibliografia

Dzieła Jana Pawła II

Inne dokumenty Kościoła

  • Kongregacja Nauki Wiary. Instrukcja o szacunku dla rodzącego się życia ludzkiego i o godności jego przekazywania Donum vitae (22.02.1987), pkt I,3;
  • Kongregacja Nauki Wiary, Deklaracja o przerywaniu ciąży Quaestio de abortu (18.11.1974).
  • Papież Pius XI, encyklika "Casti connubii",
  • Papież Jan XXIII, encyklika "Mater et magistra"
  • Papież Paweł VI, encyklika "Humanae Vitae"
  • Papież Paweł VI, Orędzie na Światowy Dzień Pokoju 1977.

Publikacje innych autorów

  • W imieniu dziecka poczętego. Red. J. Gałkowski, J. Gula. Rzym−Lublin 1991;
  • B. Hałaczek, K. Ostrowska, F. Höpflinger. Dlaczego aborcja. Warszawa 1994;
  • J. Kowalski. Kontekst powstania encykliki Evangelium vitae i jej istotne treści. W: Życie – dar nienaruszony. Red. A. Młotek, T. Reroń. Wrocław 1995;
  • T. Ślipko. Moralność życia w encyklice Evangelium vitae a filozoficzna etyka chrześcijańska. W: tamże;
  • J. Krucina. Wartość życia drogą demokracji poprawionej. W: tamże;
  • J. Nagórny. „Ewangelia życia” wobec „kultury śmierci”. W: tamże; W. Bołoz. Życie w ludzkich rękach. Warszawa 1997;
  • G. B. Sala. Ciągłość i nowość w nauczaniu Evangelium vitae. W: Jan Paweł II. Evangelium vitae. Tekst i komentarze. Red. T. Styczeń, J. Nagórny. Lublin 1997;
  • A. Grześkowiak. Polityka i prawo w służbie życia według encykliki Evangelium vitae Jana Pawła II. W: tamże;
  • J. Merecki. Życie ludzkie a życie osobowe. Kilka uwag na marginesie 60. numeru encykliki Evangelium vitae. W: tamże;
  • A. Katolo. Embrion ludzki – osoba czy rzecz? Lublin−Sandomierz 2000;
  • J. Salij. Wybierajmy życie. Poznań 2002;
  • W. Fijałkowski. Ku afirmacji życia. Lublin 2003;
  • J. Nagórny. Sprzeciw wobec „prawa” do zabijania. Uczestnictwo katolików w życiu politycznym w kontekście obowiązku prawnej ochrony życia nienarodzonych. „Ethos” 16:2003 nr 1-2;
  • M. Machinek. Życie w dyspozycji człowieka. Wybrane problemy etyczne u początku ludzkiego życia. Olsztyn 2004.

Wybrane wypowiedzi Jana Pawła II o aborcji

Absolutne poszanowanie każdego niewinnego życia ludzkiego nakazuje także skorzystać z prawa do sprzeciwu sumienia wobec aborcji i eutanazji. „Uśmiercenie” nigdy nie może zostać uznane za działanie lecznicze, nawet wówczas, gdy jedyną intencją jest spełnienie żądania pacjenta: jest to raczej sprzeniewierzenie się zawodowi lekarskiemu, który można określić jako żarliwe i stanowcze „tak” wobec życia. Także w dziedzinie poszukiwań biomedycznych, fascynującej i zapowiadającej nowe wielkie odkrycia służące dobru ludzkości, należy zawsze unikać eksperymentów, badań i zastosowań, które lekceważąc nienaruszalną godność ludzkiej istoty przestają służyć człowiekowi i choć pozornie mu pomagają, w rzeczywistości są wymierzone przeciw niemu.


Badania prenatalne, które nie wzbudzają obiekcji moralnych, o ile są podejmowane w celu wskazania ewentualnych terapii, których podjęcia wymaga zdrowie dziecka nie narodzonego, zbyt często dostarczają okazji do zaproponowania i wykonywania przerwania ciąży. Jest to wówczas aborcja eugeniczna, akceptowana przez opinię publiczną o specyficznej mentalności, co do której ustala się błędny pogląd, że jest ona wyrazem wymogów „terapeutycznych”: mentalność ta przyjmuje życie tylko pod pewnymi warunkami, odrzucając ułomność, kalectwo i chorobę.


Szczególną uwagę pragnę poświęcić wam, kobiety, które dopuściłyście się przerwania ciąży. Kościół wie, jak wiele czynników mogło wpłynąć na waszą decyzję, i nie wątpi, że w wielu przypadkach była to decyzja bolesna, może nawet dramatyczna. Zapewne rana w waszych sercach jeszcze się nie zabliźniła.

W istocie bowiem to, co się stało, było i jest głęboko niegodziwe. Nie ulegajcie jednak zniechęceniu i nie traćcie nadziei. Starajcie się raczej zrozumieć to doświadczenie i zinterpretować je w prawdzie. Z pokorą i ufnością otwórzcie się – jeśli tego jeszcze nie uczyniłyście – na pokutę: Ojciec wszelkiego miłosierdzia czeka na was, by ofiarować wam swoje przebaczenie i pokój w Sakramencie Pojednania. Odkryjecie, że nic jeszcze nie jest stracone, i będziecie mogły poprosić o przebaczenie także swoje dziecko: ono teraz żyje w Bogu. Wsparte radą i pomocą życzliwych wam i kompetentnych osób, będziecie mogły uczynić swoje bolesne świadectwo jednym z najbardziej wymownych argumentów w obronie prawa wszystkich do życia. Poprzez wasze oddanie sprawie życia, uwieńczone być może narodzinami nowych istot ludzkich i poświadczone przyjęciem i troską o tych, którzy najbardziej potrzebują waszej bliskości, ukształtujecie nowy sposób patrzenia na życie człowieka.


Drodzy bracia i siostry, bądźcie solidarni z życiem. Wołanie to kieruję do wszystkich moich rodaków bez względu na przekonania religijne. Do wszystkich ludzi, nikogo nie wyłączając. Z tego miejsca raz jeszcze powtarzam to, co powiedziałem w październiku ubiegłego roku: «naród, który zabija własne dzieci, staje się narodem bez przyszłości». Wierzcie mi, że nie było mi łatwo tego powiedzieć z myślą o moim narodzie. Bo ja pragnę dla niego przyszłości, wspaniałej przyszłości. Potrzebna jest przeto powszechna mobilizacja sumień i wspólny wysiłek etyczny, aby wprowadzić w czyn wielką strategię obrony życia. Dzisiaj świat stał się areną bitwy o życie. Trwa walka między cywilizacją życia a cywilizacją śmierci. Dlatego tak ważne jest budowanie «kultury życia»: tworzenie dzieł i wzorców kulturowych, które będą podkreślały wielkość i godność ludzkiego życia; zakładanie instytucji naukowych i oświatowych, które będą promowały prawdziwą wizję osoby ludzkiej, życia małżeńskiego i rodzinnego; tworzenie środowisk wcielających w praktykę codziennego życia miłość miłosierną, którą Bóg obdarza każdego człowieka, zwłaszcza człowieka cierpiącego, słabego, ubogiego, nie narodzonego.

Wiem o tym, że w Polsce czyni się wiele w sprawie obrony życia. Bardzo jestem wdzięczny wszystkim, którzy w to dzieło budowania «kultury życia» zaangażowali się w różnorodny sposób. Wyrażam moją wdzięczność i uznanie tym wszystkim w naszej Ojczyźnie, którzy w poczuciu wielkiej odpowiedzialności przed Bogiem, swoim sumieniem i narodem bronią ludzkiego życia, godności małżeństwa i rodziny. Dziękuję z całego serca Federacji Ruchów Obrony Życia, Stowarzyszeniom Rodzin Katolickich oraz wszystkim innym organizacjom i instytucjom, których powstało bardzo dużo w ostatnich latach w naszym kraju. Dziękuję lekarzom, pielęgniarkom i osobom, które stoją w obronie życia nie narodzonych. I proszę wszystkich, stójcie na straży życia. Jest to wasz wielki wkład w budowanie cywilizacji miłości. Niech szeregi obrońców życia stale rosną. Nie traćcie otuchy. To jest wielkie posłannictwo i misja, jakie Opatrzność wam powierzyła. Niechaj Bóg, od którego pochodzi wszelkie życie, błogosławi wam!


Linki zewnętrzne

Hasła w Zintegrowanej Bazie Tekstów Papieskich