Norma moralna: Różnice pomiędzy wersjami

Z Centrum Myśli Jana Pawła II - WIKIJP2
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
 
(Nie pokazano 6 pośrednich wersji utworzonych przez tego samego użytkownika)
Linia 9: Linia 9:
 
== Norma moralna w ujęciu Jana Pawła II ==
 
== Norma moralna w ujęciu Jana Pawła II ==
 
Dokumentem o szczególnym znaczeniu dla problematyki norm moralnych w nauczaniu Jana Pawła II jest encyklika ''Veritatis Splendor''. Papież ukazuje w niej, że wyznacznikiem zrozumienia norm moralnych jest [[godność osoby ludzkiej|godność człowieka]], gdyż natura człowieka domaga się szczególnego zabezpieczenia przez normy o charakterze uniwersalnym i niezmiennym. W respektowaniu norm człowiek znajduje potwierdzenie siebie jako osoby, a tym samym norma moralna daje możność prawdziwego [[formacja moralna|wzrostu moralnego]] i przyczynia się do umacniania tkanki społecznej jako pola moralności. W tym sensie norma moralna ma moc obowiązującą zarówno w wymiarze osobowym, jak i wspólnotowym  <ref>por. [http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/381 ''Veritatis Splendor''] 90; 96-97</ref>. Istotne jest także zauważenie różnicy, jaka zachodzi pomiędzy „normalnością” i „moralnością”. Pierwsza jest owocem refleksji nauk humanistycznych rozwijających empiryczne i statystyczne rozumienie moralności. Natomiast moralność w sensie ścisłym musi zakładać nie tylko drogę „do początku” ukazującego moment upadku człowieka, ale przede wszystkim drogę ku „nowemu człowiekowi” odkupionemu przez łaskę. Norma moralna potrzebuje też języka uwzględniającego ducha danej epoki, jednak nie można sprowadzić jej do określonego momentu historycznego, a tym bardziej interpretować ją w tak zawężony sposób  <ref>por. [http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/381 ''Veritatis Splendor''] 112</ref>.
 
Dokumentem o szczególnym znaczeniu dla problematyki norm moralnych w nauczaniu Jana Pawła II jest encyklika ''Veritatis Splendor''. Papież ukazuje w niej, że wyznacznikiem zrozumienia norm moralnych jest [[godność osoby ludzkiej|godność człowieka]], gdyż natura człowieka domaga się szczególnego zabezpieczenia przez normy o charakterze uniwersalnym i niezmiennym. W respektowaniu norm człowiek znajduje potwierdzenie siebie jako osoby, a tym samym norma moralna daje możność prawdziwego [[formacja moralna|wzrostu moralnego]] i przyczynia się do umacniania tkanki społecznej jako pola moralności. W tym sensie norma moralna ma moc obowiązującą zarówno w wymiarze osobowym, jak i wspólnotowym  <ref>por. [http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/381 ''Veritatis Splendor''] 90; 96-97</ref>. Istotne jest także zauważenie różnicy, jaka zachodzi pomiędzy „normalnością” i „moralnością”. Pierwsza jest owocem refleksji nauk humanistycznych rozwijających empiryczne i statystyczne rozumienie moralności. Natomiast moralność w sensie ścisłym musi zakładać nie tylko drogę „do początku” ukazującego moment upadku człowieka, ale przede wszystkim drogę ku „nowemu człowiekowi” odkupionemu przez łaskę. Norma moralna potrzebuje też języka uwzględniającego ducha danej epoki, jednak nie można sprowadzić jej do określonego momentu historycznego, a tym bardziej interpretować ją w tak zawężony sposób  <ref>por. [http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/381 ''Veritatis Splendor''] 112</ref>.
Punktem wyjścia nauczania odnośnie normy moralnej czyni Papież zjawisko kwestionowania dziedzictwa doktryny moralnej, a zwłaszcza określonych koncepcji antropologicznych i etycznych. Prowadzi to – zdaniem Papieża – do podania w wątpliwość ''istnienia wewnętrznego i nierozerwalnego związku pomiędzy [[wiara|wiarą]] i moralnością, tak jakoby tylko wiara miała decydować o przynależności do Kościoła i o jego wewnętrznej jedności, natomiast byłby do przyjęcia pluralizm opinii i sposobów postępowania, uzależnionych od indywidualnego osądu subiektywnego sumienia lub od złożoności uwarunkowań społeczno-kulturowych'' <ref>[http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/381 ''Veritatis Splendor''] 4</ref>. W tym kontekście należy jednoznacznie odrzucić opinie wprowadzające podwójny status prawdy moralnej. Pierwsza jej płaszczyzna byłaby bardziej abstrakcyjna i kontemplacyjna, druga natomiast odwoływałaby się do ujęcia bardziej egzystencjalnego i pragmatycznego, które miałoby dostarczać uzasadnień dla ''wyjątków od reguły ogólnej''. Papież zdecydowanie przeciwstawia się tego typu „pastoralnym” rozwiązaniom, przypominając, iż podważenie absolutnego i niezmiennego charakteru normy moralnej jest ostatecznie podważeniem ''samej tożsamości sumienia'' <ref>[http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/381 ''Veritatis Splendor'']  56</ref>. W trosce o właściwe rozumienie [[sumienie|sumienia]] Papież akcentuje ograniczony charakter jego kreatywności oraz odrzuca teorię całkowitej suwerenności rozumu  <ref>por. [http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/381 ''Veritatis Splendor'']  55-56</ref>, gdyż nie można rozdzielać porządku etycznego i porządku zbawienia  <ref>por. [http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/395 ''Reconciliatio et paenitentia''] 26</ref>. Złożoność [[życie|życia]] moralnego zakłada konieczność istnienia norm szczegółowych, a nawet kompromisu, gdyż nie wszystkie normy w swojej treści są dane w formie ostatecznej. Niemniej kompromis podyktowany jest bogactwem treści [[prawda|prawdy]] moralnej, nie zaś podważeniem jej obiektywnego charakteru i wyprowadzanych z niej normy moralnej.
+
Punktem wyjścia nauczania odnośnie normy moralnej czyni Papież zjawisko kwestionowania dziedzictwa doktryny moralnej, a zwłaszcza określonych koncepcji antropologicznych i etycznych. Prowadzi to – zdaniem Papieża – do podania w wątpliwość ''istnienia wewnętrznego i nierozerwalnego związku pomiędzy [[wiara|wiarą]] i moralnością, tak jakoby tylko wiara miała decydować o przynależności do Kościoła i o jego wewnętrznej jedności, natomiast byłby do przyjęcia [[pluralizm]] opinii i sposobów postępowania, uzależnionych od indywidualnego osądu subiektywnego sumienia lub od złożoności uwarunkowań społeczno-kulturowych'' <ref>[http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/381 ''Veritatis Splendor''] 4</ref>. W tym kontekście należy jednoznacznie odrzucić opinie wprowadzające podwójny status prawdy moralnej. Pierwsza jej płaszczyzna byłaby bardziej abstrakcyjna i kontemplacyjna, druga natomiast odwoływałaby się do ujęcia bardziej egzystencjalnego i pragmatycznego, które miałoby dostarczać uzasadnień dla ''wyjątków od reguły ogólnej''. Papież zdecydowanie przeciwstawia się tego typu „pastoralnym” rozwiązaniom, przypominając, iż podważenie absolutnego i niezmiennego charakteru normy moralnej jest ostatecznie podważeniem ''samej tożsamości sumienia'' <ref>[http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/381 ''Veritatis Splendor'']  56</ref>. W trosce o właściwe rozumienie [[sumienie|sumienia]] Papież akcentuje ograniczony charakter jego kreatywności oraz odrzuca teorię całkowitej suwerenności rozumu  <ref>por. [http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/381 ''Veritatis Splendor'']  55-56</ref>, gdyż nie można rozdzielać porządku etycznego i porządku zbawienia  <ref>por. [http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/395 ''Reconciliatio et paenitentia''] 26</ref>. Złożoność [[życie|życia]] moralnego zakłada konieczność istnienia norm szczegółowych, a nawet kompromisu, gdyż nie wszystkie normy w swojej treści są dane w formie ostatecznej. Niemniej kompromis podyktowany jest bogactwem treści [[prawda|prawdy]] moralnej, nie zaś podważeniem jej obiektywnego charakteru i wyprowadzanych z niej normy moralnej.
  
 
=== Zagrożenia normy moralnej ===
 
=== Zagrożenia normy moralnej ===
Linia 37: Linia 37:
 
* J. Zabielski. Normatywny charakter współczesnej niewiary. STV 2000 nr 1;  
 
* J. Zabielski. Normatywny charakter współczesnej niewiary. STV 2000 nr 1;  
 
* J. A. Sobkowiak. Filozofia prawa czy filozofia osoby? Refleksja nad książką kard. Zenona Grocholewskiego „La filosofia del diritto di Giovanni Paolo II”. STV 41:2003 nr 1.  
 
* J. A. Sobkowiak. Filozofia prawa czy filozofia osoby? Refleksja nad książką kard. Zenona Grocholewskiego „La filosofia del diritto di Giovanni Paolo II”. STV 41:2003 nr 1.  
* Veritatis splendor. Tekst i komentarze. Red. A. Szostek. Lublin 1995;
+
* Veritatis splendor. Tekst i komentarze. Red. A. Szostek. Lublin 1995.
 +
 
 +
== Wybrane wypowiedzi Jana Pawła II o miłości ==
 +
 
 +
{{Cytat box
 +
|cytat = <P>Pozostaje jeszcze zasadniczy problem katechezy na temat świadomości moralnej i grzechu, która powinna wyraźniej uświadamiać radykalizm wymogów, jakie stawia Ewangelia. Istnieje tu niestety pewna tendencja minimalistyczna, która sprawia, że sakrament nie może przynosić wszystkich pożądanych owoców. Wielu wiernych w ocenie grzechu nie posługuje się probierzem Ewangelii, ale « komunałami » i socjologiczną kategorią « normalności », która rodzi w nich przekonanie, że nie ponoszą szczególnej odpowiedzialności za określone czyny, skoro « wszyscy tak robią », a tym bardziej jeśli są one dopuszczane przez prawo państwowe. </P>
 +
|źródło = [http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/901/pos/27/haslo/normy%20moralne,%20zasady%20moralne,%20%C5%82ad%20moralny] Rzym, 21 marca 2001
 +
|width =
 +
|align =
 +
}}
 +
 
 +
{{Cytat box
 +
|cytat = <P>Jest rzeczą pewną, że począwszy od najdawniejszych czasów głos sumienia kieruje każdy podmiot ludzki ku obiektywnej normie moralnej, znajdującej konkretny wyraz w poszanowaniu osoby bliźniego i w zasadzie, według której nie należy czynić drugiemu tego, czego byśmy nie chcieli, by nam inni czynili </P>
 +
|źródło = [http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/665/pos/40/haslo/normy%20moralne,%20zasady%20moralne,%20%C5%82ad%20moralny] Rzym, 31 marca 1985
 +
|width =
 +
|align =
 +
}}
 +
 
 +
{{Cytat box
 +
|cytat = <P>Dzisiaj niestety wielu ulega łatwo relatywizmowi moralnemu, a brak poczucia tożsamości nęka wielu młodych: są oni ofiarami wzorców kulturowych pozbawionych wszelkiej treści oraz pewnego typu ideologii, które nie wskazują wymagających i ścisłych norm moralnych. Z tego relatywizmu moralnego rodzi się egoizm, podziały, marginalizacja, dyskryminacja, lęk i nieufność wobec innych. Co więcej, gdy młody człowiek żyje «po swojemu», skłonny jest idealizować wszystko co zagraniczne, ulega pokusom niekontrolowanego materializmu, gubi własne korzenie i myśli tylko o ucieczce. </P>
 +
|źródło = [http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/995/pos/5/haslo/normy%20moralne,%20zasady%20moralne,%20%C5%82ad%20moralny] Camagüey, 23 stycznia 1998
 +
|width =
 +
|align =
 +
}}
 +
 
 +
== Linki zewnętrzne ==
 +
 
 +
* [http://www.nauczaniejp2.pl/hasla/index/id/5997 normy moralne, zasady moralne, ład moralny]
 +
* [http://www.nauczaniejp2.pl/index/index/eId/931 moralność, prawo moralne; porządek moralny]
 +
 
 +
== Zobacz także ==
 +
 
 +
* [[moralność]]
 +
* [[prawo moralne]]
 +
 
 +
[[Kategoria:Pojęcia]]
 +
[[Kategoria:Nauczanie moralne]]
 +
[[Kategoria:Hasła POLWEN]]

Aktualna wersja na dzień 09:49, 15 kwi 2014

Treść hasła pochodzi z publikacji „Wielka Encyklopedia Nauczania Jana Pawła II”, Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne, Radom 2014. 
Autor hasła: ks. Antoni Bartoszek.

Norma moralna – (łac. norma – prawidło, przepis, reguła, wzór, kanon; łac. moralis od: mos, moris − obyczaj) – imperatywny składnik systemu etycznego, występujący najczęściej w postaci nakazu lub zakazu.

Norma moralna w najnowszej historii Kościoła

Klasyczna etyka filozoficzna i teologia moralna poświęcały dużo miejsca problematyce normatywności. Moralność chrześcijańską charakteryzował od samego początku dynamizm historyczny, który uwzględniał konieczność dostosowania języka wyrażającego normy do ducha danej epoki. Wyznacznikiem moralności na przestrzeni dziejów były między innymi prawo naturalne, prawo wieczne, teologia cnót. Najbardziej obciążoną historycznie formą wyrażania moralności w normach stała się kazuistyka, prowadząc do wielu błędnych interpretacji, zwłaszcza do silnego zawężenia horyzontu moralności. Wiek XIX stał się okresem szczególnej odnowy moralności w wymiarze normatywnym. Z dokumentów Kościoła ostatniego stulecia należy odnotować encyklikę Summi Pontificatus Piusa XII (1939) – ukazującą prawo naturalne jako powszechną normę moralności; encyklikę Jana XXIII Mater et magistra (1961) – podkreślającą, iż struktura duchowa człowieka domaga się opartego na religii prawa naturalnego; encyklikę Pacem in terris Jana XXIII (1963) – ukazującą prawo naturalne jako właściwą normę moralności. Sobór Watykański II potwierdził naukę o istnieniu obiektywnych norm moralności [1]; [2] oraz o Ewangelii jako szczególnym źródle norm moralnych [3]. Paweł VI w encyklice Populorum progressio (1967) zaakcentował fakt, iż człowiek nie jest dla siebie normą ostateczną, zaś w encyklice Humanae vitae (1968) napominał, że ostatecznym interpretatorem prawa i twórcą norm moralnych jest Urząd Nauczycielski Kościoła. Współcześnie wśród moralistów najczęściej przywołuje się pogląd, iż norma moralna jest miarą i regułą decydującą o wewnętrznej różnicy pomiędzy czynami moralnie dobrymi a moralnie złymi.

Norma moralna w ujęciu Jana Pawła II

Dokumentem o szczególnym znaczeniu dla problematyki norm moralnych w nauczaniu Jana Pawła II jest encyklika Veritatis Splendor. Papież ukazuje w niej, że wyznacznikiem zrozumienia norm moralnych jest godność człowieka, gdyż natura człowieka domaga się szczególnego zabezpieczenia przez normy o charakterze uniwersalnym i niezmiennym. W respektowaniu norm człowiek znajduje potwierdzenie siebie jako osoby, a tym samym norma moralna daje możność prawdziwego wzrostu moralnego i przyczynia się do umacniania tkanki społecznej jako pola moralności. W tym sensie norma moralna ma moc obowiązującą zarówno w wymiarze osobowym, jak i wspólnotowym [4]. Istotne jest także zauważenie różnicy, jaka zachodzi pomiędzy „normalnością” i „moralnością”. Pierwsza jest owocem refleksji nauk humanistycznych rozwijających empiryczne i statystyczne rozumienie moralności. Natomiast moralność w sensie ścisłym musi zakładać nie tylko drogę „do początku” ukazującego moment upadku człowieka, ale przede wszystkim drogę ku „nowemu człowiekowi” odkupionemu przez łaskę. Norma moralna potrzebuje też języka uwzględniającego ducha danej epoki, jednak nie można sprowadzić jej do określonego momentu historycznego, a tym bardziej interpretować ją w tak zawężony sposób [5]. Punktem wyjścia nauczania odnośnie normy moralnej czyni Papież zjawisko kwestionowania dziedzictwa doktryny moralnej, a zwłaszcza określonych koncepcji antropologicznych i etycznych. Prowadzi to – zdaniem Papieża – do podania w wątpliwość istnienia wewnętrznego i nierozerwalnego związku pomiędzy wiarą i moralnością, tak jakoby tylko wiara miała decydować o przynależności do Kościoła i o jego wewnętrznej jedności, natomiast byłby do przyjęcia pluralizm opinii i sposobów postępowania, uzależnionych od indywidualnego osądu subiektywnego sumienia lub od złożoności uwarunkowań społeczno-kulturowych [6]. W tym kontekście należy jednoznacznie odrzucić opinie wprowadzające podwójny status prawdy moralnej. Pierwsza jej płaszczyzna byłaby bardziej abstrakcyjna i kontemplacyjna, druga natomiast odwoływałaby się do ujęcia bardziej egzystencjalnego i pragmatycznego, które miałoby dostarczać uzasadnień dla wyjątków od reguły ogólnej. Papież zdecydowanie przeciwstawia się tego typu „pastoralnym” rozwiązaniom, przypominając, iż podważenie absolutnego i niezmiennego charakteru normy moralnej jest ostatecznie podważeniem samej tożsamości sumienia [7]. W trosce o właściwe rozumienie sumienia Papież akcentuje ograniczony charakter jego kreatywności oraz odrzuca teorię całkowitej suwerenności rozumu [8], gdyż nie można rozdzielać porządku etycznego i porządku zbawienia [9]. Złożoność życia moralnego zakłada konieczność istnienia norm szczegółowych, a nawet kompromisu, gdyż nie wszystkie normy w swojej treści są dane w formie ostatecznej. Niemniej kompromis podyktowany jest bogactwem treści prawdy moralnej, nie zaś podważeniem jej obiektywnego charakteru i wyprowadzanych z niej normy moralnej.

Zagrożenia normy moralnej

Obok zagrożeń wewnętrznych i doktrynalnych (systemy etyczne, niektóre tendencje w ramach teologii moralnej – sytuacjonizm etyczny), Jan Paweł II zwraca szczególną uwagę na fundamentalne zagrożenie przez grzech. W pierwszym rzędzie chodzi o grzech pierworodny, będący odrzuceniem pierwotnej normy moralnej i postawą polegającą na „wyłączeniu Boga” z ludzkiego działania [10]. Podobne „wyłączenie” Boga na płaszczyźnie szczegółowych norm moralnych dokonuje się w każdym grzechu, w stopniu, w jakim podważa on absolutny i niezmienny charakter normy moralnej.

Przypisy

  1. Konstytucja duszpasterska o Kościele w świecie współczesnym Gaudium et spes (7.12.1965) 16
  2. Dekret o środkach społecznego przekazywania myśli Inter mirifica (4.12.1963) 6
  3. Sobór Watykański II. Konstytucja dogmatyczna o Objawieniu Bożym Dei Verbum (18.11.1965) 7
  4. por. Veritatis Splendor 90; 96-97
  5. por. Veritatis Splendor 112
  6. Veritatis Splendor 4
  7. Veritatis Splendor 56
  8. por. Veritatis Splendor 55-56
  9. por. Reconciliatio et paenitentia 26
  10. por. Reconciliatio et paenitentia 14

Bibliografia

Jan Paweł II

Dzieła Jana Pawła II

  • Jan Paweł II. Być człowiekiem sumienia. Wybór i oprac. K. Gryz. Kraków 1998;

Publikacje innych autorów

  • J. Kowalski. Funkcjonowanie subiektywnej normy moralności. CTh 60:1990 nr 2;
  • P. Góralczyk. Absolutny charakter norm moralnych. AK 86:1994 t. 122 nr 3;
  • W. Bołoz. Współczesne metody uzasadniania norm moralnych. W: Veritatem facientes. Księga pamiątkowa ku czci Księdza Profesora Franciszka Greniuka. Red. J. Nagórny, J. Wróbel. Lublin 1997;
  • T. Biesaga. Spór o normę moralności. Kraków 1998;
  • J. Zabielski. Normatywny charakter współczesnej niewiary. STV 2000 nr 1;
  • J. A. Sobkowiak. Filozofia prawa czy filozofia osoby? Refleksja nad książką kard. Zenona Grocholewskiego „La filosofia del diritto di Giovanni Paolo II”. STV 41:2003 nr 1.
  • Veritatis splendor. Tekst i komentarze. Red. A. Szostek. Lublin 1995.

Wybrane wypowiedzi Jana Pawła II o miłości

Pozostaje jeszcze zasadniczy problem katechezy na temat świadomości moralnej i grzechu, która powinna wyraźniej uświadamiać radykalizm wymogów, jakie stawia Ewangelia. Istnieje tu niestety pewna tendencja minimalistyczna, która sprawia, że sakrament nie może przynosić wszystkich pożądanych owoców. Wielu wiernych w ocenie grzechu nie posługuje się probierzem Ewangelii, ale « komunałami » i socjologiczną kategorią « normalności », która rodzi w nich przekonanie, że nie ponoszą szczególnej odpowiedzialności za określone czyny, skoro « wszyscy tak robią », a tym bardziej jeśli są one dopuszczane przez prawo państwowe.

[1] Rzym, 21 marca 2001


Jest rzeczą pewną, że począwszy od najdawniejszych czasów głos sumienia kieruje każdy podmiot ludzki ku obiektywnej normie moralnej, znajdującej konkretny wyraz w poszanowaniu osoby bliźniego i w zasadzie, według której nie należy czynić drugiemu tego, czego byśmy nie chcieli, by nam inni czynili

[2] Rzym, 31 marca 1985


Dzisiaj niestety wielu ulega łatwo relatywizmowi moralnemu, a brak poczucia tożsamości nęka wielu młodych: są oni ofiarami wzorców kulturowych pozbawionych wszelkiej treści oraz pewnego typu ideologii, które nie wskazują wymagających i ścisłych norm moralnych. Z tego relatywizmu moralnego rodzi się egoizm, podziały, marginalizacja, dyskryminacja, lęk i nieufność wobec innych. Co więcej, gdy młody człowiek żyje «po swojemu», skłonny jest idealizować wszystko co zagraniczne, ulega pokusom niekontrolowanego materializmu, gubi własne korzenie i myśli tylko o ucieczce.

[3] Camagüey, 23 stycznia 1998


Linki zewnętrzne

Zobacz także