Rezygnacja z uporczywej terapii: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 41: | Linia 41: | ||
{{Cytat box | {{Cytat box | ||
|cytat =Od eutanazji należy odróżnić decyzję o rezygnacji z tak zwanej „uporczywej terapii”, to znaczy z pewnych zabiegów medycznych, które przestały być adekwatne do realnej sytuacji chorego, ponieważ nie są już współmierne do rezultatów, jakich można by oczekiwać, lub też są zbyt uciążliwe dla samego chorego i dla jego rodziny. W takich sytuacjach, gdy śmierć jest bliska i nieuchronna, można w zgodzie z sumieniem „zrezygnować z zabiegów, które spowodowałyby jedynie nietrwałe i bolesne przedłużenie życia, nie należy jednak przerywać normalnych terapii, jakich wymaga chory w takich przypadkach”. Istnieje oczywiście powinność moralna leczenia się i poddania się leczeniu, ale taką powinność trzeba określać w konkretnych sytuacjach: należy mianowicie ocenić, czy stosowane środki lecznicze są obiektywnie proporcjonalne do przewidywanej poprawy zdrowia. Rezygnacja ze środków nadzwyczajnych i przesadnych nie jest równoznaczna z samobójstwem lub eutanazją; wyraża raczej akceptację ludzkiej kondycji w obliczu śmierci. | |cytat =Od eutanazji należy odróżnić decyzję o rezygnacji z tak zwanej „uporczywej terapii”, to znaczy z pewnych zabiegów medycznych, które przestały być adekwatne do realnej sytuacji chorego, ponieważ nie są już współmierne do rezultatów, jakich można by oczekiwać, lub też są zbyt uciążliwe dla samego chorego i dla jego rodziny. W takich sytuacjach, gdy śmierć jest bliska i nieuchronna, można w zgodzie z sumieniem „zrezygnować z zabiegów, które spowodowałyby jedynie nietrwałe i bolesne przedłużenie życia, nie należy jednak przerywać normalnych terapii, jakich wymaga chory w takich przypadkach”. Istnieje oczywiście powinność moralna leczenia się i poddania się leczeniu, ale taką powinność trzeba określać w konkretnych sytuacjach: należy mianowicie ocenić, czy stosowane środki lecznicze są obiektywnie proporcjonalne do przewidywanej poprawy zdrowia. Rezygnacja ze środków nadzwyczajnych i przesadnych nie jest równoznaczna z samobójstwem lub eutanazją; wyraża raczej akceptację ludzkiej kondycji w obliczu śmierci. | ||
− | |źródło =[http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/374/pkt/65/pos/211/ | + | |źródło =[http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/374/pkt/65/pos/211/ ''Evangelium vitae''], 65 |
|width = | |width = | ||
|align = | |align = |
Wersja z 14:19, 9 maj 2014
Treść hasła pochodzi z publikacji „Wielka Encyklopedia Nauczania Jana Pawła II”, Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne, Radom 2014 Autor hasła: ks. Piotr KIENIEWICZ MIC
Rezygnacja z uporczywej terapii – w stanie terminalnym zaniechanie terapii nadzwyczajnej, prowadzonej przy użyciu nieproporcjonalnych środków; właściwie rozumiana, nie utożsamia się z eutanazją (bierną).
Problem dotyczy sytuacji, w której śmierć jest już bliska i – wedle aktualnej wiedzy medycznej – nieuchronna. Można wtedy – jak stwierdza Deklaracja o eutanazji Iura et bona Kongregacji Nauki Wiary [1] – zrezygnować z zabiegów, które spowodowałyby jedynie nietrwałe i bolesne przedłużenie życia, nie należy jednak przerywać normalnych terapii, jakich wymaga chory w takich przypadkach. Jest to orzeczenie tym istotniejsze, że środki nadzwyczajne niekiedy mają charakter eksperymentalny, otwierając co prawda pewne nowe możliwości, ale też powodując nowe cierpienia.
Spis treści
Nauczanie Jana Pawła II w kwestii rezygnacji z uporczywej terapii
Jan Paweł II z naciskiem naucza, że nigdy nie wolno zaniedbać tego, co należy traktować jako terapię zwyczajną – jest to obowiązek dotyczący tak chorego, jak i jego otoczenia oraz służb medycznych [2]. Nie jest jednak rezygnacja z uporczywej terapii, lecz eutanazją bierną sytuacja, w której następuje zaniechanie leczenia z powodu niemożności uzyskania powrotu do takiej jakości życia, w której pacjent wolny byłby od cierpienia, chociaż możliwe byłoby jego w miarę normalne funkcjonowanie [3].
W rezygnacji z uporczywej terapii nie zamierza się […] zadawać śmierci; przyjmuje się, że w tym przypadku nie można jej przeszkodzić[4]. Ponieważ wymagane jest stosowanie środków zwyczajnych, Kościół wzywa do sprawowania opieki paliatywnej, w ramach której możliwe jest podawanie środków przeciwbólowych, nawet jeśli przewiduje się, że skróci to życie chorego. Śmierć w tym wypadku nie jest chciana, a tylko przewidywana i dopuszczona [5]. Jest rzeczą fundamentalną troska o zachowanie lub przywrócenie w miarę możliwości zdolności do podejmowania aktów wolności przez osobę chorą, stąd nie powinno się stosować terapii odbierających zdolność dokonywania aktów osobowych. Z drugiej strony rezygnacja z podjęcia lub kontynuowania terapii reanimacyjnej i resuscytacyjnej może być godziwa, jeśli kompetentny lekarz roztropnie oceni daremność takich zabiegów.
Trudność określenia, na ile dana terapia ma charakter nadzwyczajny, wynika z konieczności rozstrzygania każdego przypadku indywidualnie – roztropnego pogodzenia obowiązku troski o zdrowie i życie z realiami życia zmierzającego ku śmierci i rzeczywistymi możliwościami medycyny. Papież przypomina, że istnieje powinność moralna leczenia się i poddania się leczeniu, ale taką powinność trzeba określać w konkretnych sytuacjach: należy mianowicie ocenić, czy stosowane środki lecznicze są obiektywnie proporcjonalne do przewidywanej poprawy zdrowia. Rezygnacja ze środków nadzwyczajnych i przesadnych nie jest równoznaczna z samobójstwem lub eutanazją; wyraża raczej akceptację ludzkiej kondycji w obliczu śmierci [6]. Rezygnacja z uporczywej terapii wynika zatem nie tyle z jakiegoś niedoceniania życia doczesnego, co raczej z rozpoznania jego wartości w ramach całego porządku wartości, gdzie naczelne miejsce zajmuje życie wieczne i godność osoby. Jest przez to wyrazem poddania się woli Bożej i ograniczeniom ludzkiej egzystencji, dla której życie samo w sobie nie jest tak ważne, co życie na miarę ludzkiej godności. Deklaracja Kongregacji Nauki Wiary o eutanazji precyzuje, że w podejmowaniu […] takiej decyzji, należy wziąć pod uwagę słuszne pragnienie chorego i jego domowników oraz opinie prawdziwie biegłych lekarzy. Ci ostatni rzeczywiście będą mogli przede wszystkim dokonać słusznej oceny, kiedy koszt środków i zatrudnionych do tego ludzi nie jest proporcjonalny do przewidywanych skutków oraz gdy stosowane środki lecznicze zadają choremu bóle lub powodują uciążliwości większe od przewidywanych korzyści [7]. Dokumenty Kościoła nie określają, co jest środkiem nadzwyczajnym, a co nie, pozostawiając to rozeznaniu lekarzy zobowiązanych do uszanowania decyzji pacjenta, o ile tylko jest on w stanie podjąć ją kompetentnie [8].
Nieuchronność i bliskość śmierci nie zwalnia jednak w żadnym razie ze stosowania zwykłych zabiegów przysługujących osobie chorej [9]. Tym bardziej tam, gdzie wciąż istnieje – choćby nikła – nadzieja na takie przedłużenie życia, że można przewidywać dość szczęśliwą i sensowną egzystencję pacjenta, przez dłuższy lub krótszy czas. Wtedy należy próbować wszelkich dostępnych i godziwych środków, i nie mogą tu decydować koszty takich zabiegów. Nie wszystko jednak, co jest technicznie możliwe, jest moralnie godziwe (a więc nie każda skuteczna terapia może być moralnie zaaprobowana), a ponadto postawa nieroztropnej „zaciekłości terapeutycznej” może niekiedy zakrawać na prometejskie podejście do kwestii życia i zdrowia [10].
Przypisy
- ↑ cytowana w encyklice Evangelium Vitae, 65
- ↑ por. Evangelium vitae 65; Katechizm Kościoła Katolickiego, 2279
- ↑ por. tamże, 23; Orędzie na Światowy Dzień Chorego 2000, 13
- ↑ Katechizm Kościoła Katolickiego, 2278
- ↑ por. tamże, 2279
- ↑ Evangelium vitae, 77
- ↑ Deklaracja Iura et Bona, 4
- ↑ por. Katechizm Kościoła Katolickiego, 2278
- ↑ por. tamże, 2279
- ↑ por. Orędzie na Światowy Dzień Chorego 2000, 11; Evangelium vitae, 15; 89
Bibliografia
Dzieła Jana Pawła II
- encyklika Evangelium vitae, 65;
- Przemówienie Człowiek wobec tajemnicy śmierci, Rzym, 17.03.1992;
- Orędzie na Światowy Dzień Chorego, 2000.
Pozostałe dokumenty Kościoła
- Deklaracja Iura et Bona Kongregacji Nauki Wiary;
- Katechizm Kościoła Katolickiego, 2278-2279.
Publikacje innych autorów
- A. Bartoszek, Człowiek w obliczu cierpienia i umierania. Moralne aspekty opieki paliatywnej, Katowice 2000;
- J. Kowalski, Szacunek i pomoc dla człowieka bliskiego śmierci. W: "Chronić i wspomagać ludzkie życie", red. K. Kaczmarczyk, Kraków 2000;
- M. Machinek, Śmierć w dyspozycji człowieka. Wybrane problemy etyczne u kresu ludzkiego życia, Olsztyn 2004;
- J. Nagórny, Prawo do godnej śmierci a eutanazja. W: "Śmierć. Zeszyty Formacji Duchowej", Kraków 2004;
- J. Wróbel, Człowiek i medycyna. Teologicznomoralne podstawy ingerencji medycznych, Kraków 1999;
Wybrane wypowiedzi Jana Pawła II nt. rezygnacji z uporczywej terapii