Kapitalizm: Różnice pomiędzy wersjami

Z Centrum Myśli Jana Pawła II - WIKIJP2
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
m
 
(Nie pokazano 4 wersji utworzonych przez 2 użytkowników)
Linia 12: Linia 12:
 
Nauczanie społeczne Kościoła nie potępiło wprost kapitalizmu, wskazując na pozytywne znaczenie jego istotnych elementów: własności prywatnej, wolnego rynku, prawa właściciela kapitału do zysku, prawa do inicjatywy gospodarczej. Krytyka skupiła się na uznawaniu wolnej konkurencji jako głównego prawa życia gospodarczego, koncepcji własności opartej na pierwszeństwie prawa do posiadania przed prawem do używania, uznawaniu pierwszeństwa kapitału w stosunku do pracy. Postulowano reformy kapitalizmu, w celu zagwarantowania praw pracowników oraz zapewnienia ich udziału w życiu gospodarczym.
 
Nauczanie społeczne Kościoła nie potępiło wprost kapitalizmu, wskazując na pozytywne znaczenie jego istotnych elementów: własności prywatnej, wolnego rynku, prawa właściciela kapitału do zysku, prawa do inicjatywy gospodarczej. Krytyka skupiła się na uznawaniu wolnej konkurencji jako głównego prawa życia gospodarczego, koncepcji własności opartej na pierwszeństwie prawa do posiadania przed prawem do używania, uznawaniu pierwszeństwa kapitału w stosunku do pracy. Postulowano reformy kapitalizmu, w celu zagwarantowania praw pracowników oraz zapewnienia ich udziału w życiu gospodarczym.
  
Leon XIII postulował reformę kapitalizmu końca XIX wieku przez interwencjonizm państwowy, m.in. przez ustanowienie [[Prawo cywilne|prawa]] [[Praca|pracy]] oraz rozwój [[Stowarzyszenia|stowarzyszeń]] robotniczych <ref>Leon XIII ''Rerum novarum'', 15.05.1891,  33; 39; 41-44</ref>. Rozwiązanie "''kwestii robotniczej"'', której genezą było oddzielenie kapitału od pracy, upatrywał m.in. w upowszechnieniu własności prywatnej <ref>por. Leon XIII ''Rerum novarum'' 15; 19; 35</ref>. Pius XI wskazywał na rozwój kapitalizmu poprzez narastającą koncentrację bogactw i władzy gospodarczej w rękach klasy społecznej właścicieli i zarządzających gospodarką, jako rezultat "''nieograniczonej wolności konkurencji"'' <ref>Pius XI ''Quadragesimo anno'', 15.05.1931,  107</ref>. Konsekwencją było pogłębianie się podziałów społecznych, konfliktów wewnętrznych i międzynarodowych oraz kryzys instytucji państwa <ref>por. Pius XI ''Quadragesimo anno'', 108-109</ref>. Do środków zaradczych papież zaliczał upowszechnienie chrześcijańskiej koncepcji własności i pracy, sprawiedliwość zamienną i [[miłość]] oraz interwencjonizm [[Państwo|państwa]], ograniczający wolną konkurencję ze względu na [[dobro wspólne]]. Działanie wolnej konkurencji i wolnego rynku, zjawisk pozytywnych, musi być także podporządkowane sprawiedliwości społecznej i miłości społecznej, a państwo w życiu gospodarczym powinno przestrzegać [[Pomocniczość|zasady pomocniczości]] <ref>por. Pius XI ''Quadragesimo anno'', 79; 88</ref>. [[Pius XII]] podkreślił prawo [[Własność|własności]], wskazując na jego wymiar indywidualny i społeczny oraz jego znaczenie dla [[Rodzina|życia rodzinnego]], ponawiając krytykę kapitalizmu jako systemu, który uniemożliwia korzystanie z naturalnego prawa własności przez znaczną część społeczeństwa <ref>por. Przemówienie radiowe, 01.09.1944, 9</ref>. [[Jan XXIII]] ukazując główne błędy kapitalizmu, wskazał na zmieniającą się sytuację społeczną: rozwój ubezpieczeń społecznych, świadczeń socjalnych, upowszechnienie oświaty, awans społeczny, dobrobyt, zacierające się podziały klasowe <ref>Jan XXIII ''Mater et magistra'', 15.05.1961  31; 36</ref>. Pojawiły się nowe aspekty kwestii społecznej: dysproporcja między rolnictwem, przemysłem a usługami, między poszczególnymi regionami oraz różnice w skali światowej ze względu na poziom rozwoju gospodarczego. Konieczny jest również interwencjonizm państwa w życie gospodarcze <ref>Jan XXIII ''Mater et magistra'', 48</ref>. [[Paweł VI]] poddał krytyce "''technokratyczny kapitalizm"'' <ref>Pius XI ''Quadragesimo anno'', 37</ref>, oparty na wolnej konkurencji i uznający "''zysk za naczelną normę działalności gospodarczej"'', wskazując na pierwszeństwo osoby ludzkiej w stosunku do ekonomii <ref>tamże</ref>. Pewne formy kapitalizmu niosą ze sobą cierpienia, "''niegodziwości i walki bratobójcze''", sam jednak system oparty na wzroście gospodarczym, organizacji pracy, rozwoju przemysłowym i technologicznym stanowi "''konieczną pomoc w przyspieszeniu rozwoju''" <ref>Pawła VI ''Populorum progressio'', 26.03.1967  26</ref>.
+
Leon XIII postulował reformę kapitalizmu końca XIX wieku przez interwencjonizm państwowy, m.in. przez ustanowienie [[Prawo cywilne|prawa]] [[Praca ludzka|pracy]] oraz rozwój [[Stowarzyszenia|stowarzyszeń]] robotniczych <ref>Leon XIII ''Rerum novarum'', 15.05.1891,  33; 39; 41-44</ref>. Rozwiązanie "''kwestii robotniczej"'', której genezą było oddzielenie kapitału od pracy, upatrywał m.in. w upowszechnieniu własności prywatnej <ref>por. Leon XIII ''Rerum novarum'' 15; 19; 35</ref>. Pius XI wskazywał na rozwój kapitalizmu poprzez narastającą koncentrację bogactw i władzy gospodarczej w rękach klasy społecznej właścicieli i zarządzających gospodarką, jako rezultat "''nieograniczonej wolności konkurencji"'' <ref>Pius XI ''Quadragesimo anno'', 15.05.1931,  107</ref>. Konsekwencją było pogłębianie się podziałów społecznych, konfliktów wewnętrznych i międzynarodowych oraz kryzys instytucji państwa <ref>por. Pius XI ''Quadragesimo anno'', 108-109</ref>. Do środków zaradczych papież zaliczał upowszechnienie chrześcijańskiej koncepcji własności i pracy, sprawiedliwość zamienną i [[miłość]] oraz interwencjonizm [[Państwo|państwa]], ograniczający wolną konkurencję ze względu na [[dobro wspólne]]. Działanie wolnej konkurencji i wolnego rynku, zjawisk pozytywnych, musi być także podporządkowane sprawiedliwości społecznej i miłości społecznej, a państwo w życiu gospodarczym powinno przestrzegać [[Pomocniczość|zasady pomocniczości]] <ref>por. Pius XI ''Quadragesimo anno'', 79; 88</ref>. [[Pius XII]] podkreślił prawo [[Własność|własności]], wskazując na jego wymiar indywidualny i społeczny oraz jego znaczenie dla [[Rodzina|życia rodzinnego]], ponawiając krytykę kapitalizmu jako systemu, który uniemożliwia korzystanie z naturalnego prawa własności przez znaczną część społeczeństwa <ref>por. Przemówienie radiowe, 01.09.1944, 9</ref>. [[Jan XXIII]] ukazując główne błędy kapitalizmu, wskazał na zmieniającą się sytuację społeczną: rozwój ubezpieczeń społecznych, świadczeń socjalnych, upowszechnienie oświaty, awans społeczny, dobrobyt, zacierające się podziały klasowe <ref>Jan XXIII ''Mater et magistra'', 15.05.1961  31; 36</ref>. Pojawiły się nowe aspekty kwestii społecznej: dysproporcja między rolnictwem, przemysłem a usługami, między poszczególnymi regionami oraz różnice w skali światowej ze względu na poziom rozwoju gospodarczego. Konieczny jest również interwencjonizm państwa w życie gospodarcze <ref>Jan XXIII ''Mater et magistra'', 48</ref>. [[Paweł VI]] poddał krytyce "''technokratyczny kapitalizm"'' <ref>Pius XI ''Quadragesimo anno'', 37</ref>, oparty na wolnej konkurencji i uznający "''zysk za naczelną normę działalności gospodarczej"'', wskazując na pierwszeństwo osoby ludzkiej w stosunku do ekonomii <ref>tamże</ref>. Pewne formy kapitalizmu niosą ze sobą cierpienia, "''niegodziwości i walki bratobójcze''", sam jednak system oparty na wzroście gospodarczym, organizacji pracy, rozwoju przemysłowym i technologicznym stanowi "''konieczną pomoc w przyspieszeniu rozwoju''" <ref>Pawła VI ''Populorum progressio'', 26.03.1967  26</ref>.
  
  
 
== Nauczanie Jana Pawła II nt. kapitalizmu ==
 
== Nauczanie Jana Pawła II nt. kapitalizmu ==
  
Syntezę nauczania Jana Pawła II na temat kapitalizmu wyrażają twierdzenia zawarte w ''Katechizmie Kościoła Katolickiego''. Kościół "''odrzucił w praktyce kapitalizmu indywidualizm oraz absolutny prymat prawa rynku nad pracą ludzką""', a także zarządzanie [[Gospodarka|gospodarką]] "''wyłącznie za pomocą praw rynku"'', jako sprzeczne ze sprawiedliwością społeczną, ponieważ pewne ludzkie potrzeby nie mogą być zaspokojone dzięki rynkowi. Dlatego też "''należy zalecać rozsądne zarządzanie rynkiem i przedsięwzięciami gospodarczymi, zgodnie z właściwą hierarchią wartości i ze względu na dobro wspólne"'' <ref>''Katechizm Kościoła Katolickiego'', 2425</ref>. Jan Paweł II upatruje genezę kapitalizmu, podobnie jak poprzednicy, w rozdziale między kapitałem a [[Praca|pracą]], co przejawia się w przedmiotowym traktowaniu człowieka. Takie założenie jest sprzeczne z chrześcijańską koncepcją osoby jako centrum życia społecznego i gospodarczego. Mimo zachodzących zmian "''niebezpieczeństwo traktowania pracy ludzkiej jako sui generis towaru czy anonimowej siły potrzebnej dla produkcji (mówi się wręcz o sile roboczej) istnieje stale, istnieje zwłaszcza wówczas, gdy widzenie problematyki ekonomicznej nacechowane jest przesłankami ekonomizmu materialistycznego"'' <ref>''Laborem exercens, 7; por. ''Laborem exercens'' 13</ref>. Przeciwstawienie pracy i kapitału, w miarę rozwoju przemysłu, doprowadziło do konfliktu między światem kapitału – "''wąską, ale bardzo wpływową grupą właścicieli i posiadaczy środków produkcji"'', a światem pracy, czyli pracownikami, uczestniczącymi "''w procesie produkcji wyłącznie przez pracę"''. Konflikt ten, pogłębiany przez dążenie do optymalnego zysku i brak ochrony robotników i ich rodzin, "''znalazł swój wyraz w walce ideologicznej między liberalizmem, rozumianym jako ideologia kapitalizmu, a marksizmem, pojętym jako ideologia socjalizmu naukowego i komunizmu"'' <ref>''Laborem exercens'', 11</ref>.
+
Syntezę nauczania Jana Pawła II na temat kapitalizmu wyrażają twierdzenia zawarte w ''Katechizmie Kościoła Katolickiego''. Kościół "''odrzucił w praktyce kapitalizmu indywidualizm oraz absolutny prymat prawa rynku nad pracą ludzką""', a także zarządzanie [[Gospodarka|gospodarką]] "''wyłącznie za pomocą praw rynku"'', jako sprzeczne ze sprawiedliwością społeczną, ponieważ pewne ludzkie potrzeby nie mogą być zaspokojone dzięki rynkowi. Dlatego też "''należy zalecać rozsądne zarządzanie rynkiem i przedsięwzięciami gospodarczymi, zgodnie z właściwą hierarchią wartości i ze względu na dobro wspólne"'' <ref>''Katechizm Kościoła Katolickiego'', 2425</ref>. Jan Paweł II upatruje genezę kapitalizmu, podobnie jak poprzednicy, w rozdziale między kapitałem a [[Praca ludzka|pracą]], co przejawia się w przedmiotowym traktowaniu człowieka. Takie założenie jest sprzeczne z chrześcijańską koncepcją osoby jako centrum życia społecznego i gospodarczego. Mimo zachodzących zmian "''niebezpieczeństwo traktowania pracy ludzkiej jako sui generis towaru czy anonimowej siły potrzebnej dla produkcji (mówi się wręcz o sile roboczej) istnieje stale, istnieje zwłaszcza wówczas, gdy widzenie problematyki ekonomicznej nacechowane jest przesłankami ekonomizmu materialistycznego"'' <ref>''Laborem exercens, 7; por. ''Laborem exercens'' 13</ref>. Przeciwstawienie pracy i kapitału, w miarę rozwoju przemysłu, doprowadziło do konfliktu między światem kapitału – "''wąską, ale bardzo wpływową grupą właścicieli i posiadaczy środków produkcji"'', a światem pracy, czyli pracownikami, uczestniczącymi "''w procesie produkcji wyłącznie przez pracę"''. Konflikt ten, pogłębiany przez dążenie do optymalnego zysku i brak ochrony robotników i ich rodzin, "''znalazł swój wyraz w walce ideologicznej między liberalizmem, rozumianym jako ideologia kapitalizmu, a marksizmem, pojętym jako ideologia socjalizmu naukowego i komunizmu"'' <ref>''Laborem exercens'', 11</ref>.
  
 
Zasada pierwszeństwa pracy przed kapitałem, postulowana w encyklice ''[[Laborem exercens]]'' jako środek przezwyciężenia wspomnianego wyżej konfliktu, stawia w centrum działalności gospodarczej [[Osoba|osobę ludzką]]. Reformy społeczno-gospodarcze powinny zmierzać do ustanowienia takiego ustroju pracy, który "''przezwycięża antynomie pracy i kapitału, starając kształtować się wedle przedstawionej wyżej zasady merytorycznego i faktycznego pierwszeństwa pracy, podmiotowości ludzkiej pracy oraz jej sprawczego udziału w całym procesie produkcji, i to bez względu na charakter wykonywanych przez pracownika zadań"'' <ref>''Laborem exercens'', 13</ref>. Powinny one obejmować również upowszechnienie chrześcijańskiej koncepcji [[Własność|własności]], według której prawo osobistego posiadania jest podporządkowane prawu powszechnego używania <ref>''Laborem exercens'', 14</ref>. Jan Paweł II stanowczo odrzuca stanowisko "''sztywnego kapitalizmu''", uznającego absolutne prawo własności środków produkcji, proponując np. upowszechnienie współwłasności środków pracy poprzez udział pracowników w zarządzie przedsiębiorstwa, akcjonariat pracowniczy, a także upowszechnienie prawa pracy.
 
Zasada pierwszeństwa pracy przed kapitałem, postulowana w encyklice ''[[Laborem exercens]]'' jako środek przezwyciężenia wspomnianego wyżej konfliktu, stawia w centrum działalności gospodarczej [[Osoba|osobę ludzką]]. Reformy społeczno-gospodarcze powinny zmierzać do ustanowienia takiego ustroju pracy, który "''przezwycięża antynomie pracy i kapitału, starając kształtować się wedle przedstawionej wyżej zasady merytorycznego i faktycznego pierwszeństwa pracy, podmiotowości ludzkiej pracy oraz jej sprawczego udziału w całym procesie produkcji, i to bez względu na charakter wykonywanych przez pracownika zadań"'' <ref>''Laborem exercens'', 13</ref>. Powinny one obejmować również upowszechnienie chrześcijańskiej koncepcji [[Własność|własności]], według której prawo osobistego posiadania jest podporządkowane prawu powszechnego używania <ref>''Laborem exercens'', 14</ref>. Jan Paweł II stanowczo odrzuca stanowisko "''sztywnego kapitalizmu''", uznającego absolutne prawo własności środków produkcji, proponując np. upowszechnienie współwłasności środków pracy poprzez udział pracowników w zarządzie przedsiębiorstwa, akcjonariat pracowniczy, a także upowszechnienie prawa pracy.
Linia 61: Linia 61:
  
 
== Wybrane wypowiedzi Jana Pawła II o kapitalizmie ==
 
== Wybrane wypowiedzi Jana Pawła II o kapitalizmie ==
 +
 +
{{Cytat box
 +
|cytat  = <P>[...] czy można powiedzieć, że klęska komunizmu oznacza zwycięstwo kapitalizmu jako systemu społecznego i że ku niemu winny zmierzać kraje, które podejmują dzieło przebudowy gospodarczej i społecznej? Czy to jest model, który należy proponować krajom Trzeciego Świata, szukającym właściwej drogi rozwoju gospodarczego i politycznego?
 +
</P><P>
 +
Odpowiedź jest oczywiście złożona. Jeśli mianem „kapitalizmu” określa się system ekonomiczny, który uznaje zasadniczą i pozytywną rolę przedsiębiorstwa, rynku, własności prywatnej i wynikającej z niej odpowiedzialności za środki produkcji, oraz wolnej ludzkiej inicjatywy w dziedzinie gospodarczej, na postawione wyżej pytanie należy z pewnością odpowiedzieć twierdząco, choć może trafniejsze byłoby tu wyrażenie „ekonomia przedsiębiorczości”, „ekonomia rynku” czy po prostu „wolna ekonomia”. Ale jeśli przez „kapitalizm” rozumie się system, w którym wolność gospodarcza nie jest ujęta w ramy systemu prawnego, wprzęgającego ją w służbę integralnej wolności ludzkiej i traktującego jako szczególny wymiar tejże wolności, która ma przede wszystkim charakter etyczny i religijny, to wówczas odpowiedź jest zdecydowanie przecząca.
 +
</P><P>
 +
Koncepcja marksistowska poniosła klęskę, ale nadal występują na świecie zjawiska marginalizacji i wyzysku, zwłaszcza w Trzecim Świecie, a także zjawiska alienacji człowieka, zwłaszcza w krajach najbardziej rozwiniętych, przeciw którym stanowczo występuje Kościół. Wielkie rzesze ludzkie żyją nadal w warunkach skrajnej nędzy materialnej i moralnej. Upadek systemu komunistycznego w wielu krajach usuwa niewątpliwie jedną z przeszkód, które nie pozwalały skutecznie i w sposób realistyczny stawić czoła tym problemom, nie wystarcza jednak do ich rozwiązania. Istnieje wręcz niebezpieczeństwo rozpowszechnienia się radykalnej ideologii kapitalizmu, która odmawia nawet ich rozpatrywania, uważając a priori za skazane na niepowodzenie wszelkie próby stawienia im czoła, pozostawiając ze ślepą wiarą ich rozwiązanie swobodnej grze sił rynkowych.
 +
</P>
 +
|źródło = [http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/24/pkt/42 ''Centesimus annus'', 42]
 +
|width  =
 +
|align  =
 +
}}
 +
  
 
{{Cytat box
 
{{Cytat box
Linia 66: Linia 79:
  
 
Stanowi to nowe ograniczenie rynku: istnieją potrzeby zbiorowe i jakościowe, których nie da się zaspokoić za pośrednictwem jego mechanizmów. Istnieją ważne wymogi ludzkie, które wymykają się jego logice. Istnieją dobra, których ze względu na ich naturę nie można i nie należy sprzedawać i kupować. Niewątpliwie mechanizmy rynkowe niosą pewne korzyści: m.in. służą lepszemu wykorzystaniu zasobów, ułatwiają wymianę produktów, a zwłaszcza w centrum zainteresowania umieszczają wolę i upodobania osoby ludzkiej, umożliwiając jej w chwili zawierania kontraktu spotykanie z wolą i upodobaniami innej osoby. Wiąże się z nimi jednak niebezpieczeństwo przyjęcia wobec rynku postawy „bałwochwalczej”, nie biorącej pod uwagę istnienia dóbr, które ze swej natury nie mogą być zwykłymi towarami.
 
Stanowi to nowe ograniczenie rynku: istnieją potrzeby zbiorowe i jakościowe, których nie da się zaspokoić za pośrednictwem jego mechanizmów. Istnieją ważne wymogi ludzkie, które wymykają się jego logice. Istnieją dobra, których ze względu na ich naturę nie można i nie należy sprzedawać i kupować. Niewątpliwie mechanizmy rynkowe niosą pewne korzyści: m.in. służą lepszemu wykorzystaniu zasobów, ułatwiają wymianę produktów, a zwłaszcza w centrum zainteresowania umieszczają wolę i upodobania osoby ludzkiej, umożliwiając jej w chwili zawierania kontraktu spotykanie z wolą i upodobaniami innej osoby. Wiąże się z nimi jednak niebezpieczeństwo przyjęcia wobec rynku postawy „bałwochwalczej”, nie biorącej pod uwagę istnienia dóbr, które ze swej natury nie mogą być zwykłymi towarami.
  |źródło = [http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/24/pkt/40/pos/112/haslo/kapitalizm ''Centesimus annus'', 40]
+
  |źródło = [http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/24/pkt/40/pos/112/ ''Centesimus annus'', 40]
 
  |width  =  
 
  |width  =  
 
  |align  =  
 
  |align  =  
Linia 73: Linia 86:
  
 
{{Cytat box
 
{{Cytat box
  |cytat  = Nie uważając się za ekspertów w tej domenie, osoby odpowiedzialne za Kościół powinny mieć dobre rozeznanie w kwestiach ekonomicznych i ich oddziaływaniu na społeczeństwo. Ojcowie Synodalni przypomnieli, że „teoria, która czyni z zysku wyłączną normę i ostateczny cel działalności gospodarczej, jest moralnie nie do przyjęcia"97, a tak zwany „racjonalizm ekonomiczny"98 jest doktryną, zmierzającą do coraz ostrzejszego przeciw­stawiania krajów bogatych i ubogich, społeczności i jednostek. Małe narody Oceanii są w szczególny sposób narażone na oddziaływanie polityk gospodarczych opartych na tego typu filozofii społecznej, ponieważ taka filozofia niedostatecznie uwzględnia zasady sprawie­dliwości rozdzielczej i zbyt mało troszczy się o to, żeby każdy miał wystarczające środki do życia, dające mu możność wszechstronnego rozwoju. Głęboką troską napełnia fakt, że z powodu takich polityk gospodarczych cierpią całe rodziny. Biskupi wskazali na inne jeszcze negatywne zjawisko wyrządzające wielkie szkody w Oceanii: rozpowszechnienie gier hazardowych, zwłaszcza w kasynach, kuszących możliwością natychmiastowego i spek­takularnego rozwiązania kłopotów finansowych, a w rzeczywistości narażających ludzi na jeszcze większe trudności.
+
  |cytat  = Nie uważając się za ekspertów w tej domenie, osoby odpowiedzialne za Kościół powinny mieć dobre rozeznanie w kwestiach ekonomicznych i ich oddziaływaniu na społeczeństwo. Ojcowie Synodalni przypomnieli, że „teoria, która czyni z zysku wyłączną normę i ostateczny cel działalności gospodarczej, jest moralnie nie do przyjęcia", a tak zwany „racjonalizm ekonomiczny" jest doktryną, zmierzającą do coraz ostrzejszego przeciw­stawiania krajów bogatych i ubogich, społeczności i jednostek. Małe narody Oceanii są w szczególny sposób narażone na oddziaływanie polityk gospodarczych opartych na tego typu filozofii społecznej, ponieważ taka filozofia niedostatecznie uwzględnia zasady sprawie­dliwości rozdzielczej i zbyt mało troszczy się o to, żeby każdy miał wystarczające środki do życia, dające mu możność wszechstronnego rozwoju. Głęboką troską napełnia fakt, że z powodu takich polityk gospodarczych cierpią całe rodziny. Biskupi wskazali na inne jeszcze negatywne zjawisko wyrządzające wielkie szkody w Oceanii: rozpowszechnienie gier hazardowych, zwłaszcza w kasynach, kuszących możliwością natychmiastowego i spek­takularnego rozwiązania kłopotów finansowych, a w rzeczywistości narażających ludzi na jeszcze większe trudności.
  |źródło = [http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/478/pkt/27/pos/82/haslo/kapitalizm ''Ecclesia in Oceania'', 27]
+
  |źródło = [http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/478/pkt/27/pos/82/ ''Ecclesia in Oceania'', 27]
 
  |width  =  
 
  |width  =  
 
  |align  =  
 
  |align  =  
Linia 86: Linia 99:
 
== Zobacz także ==
 
== Zobacz także ==
  
[[Ekonomia a porządek moralny]]
+
* [[Ekonomia a porządek moralny]]
 
+
* [[Konsumizm]]
[[Przedsiębiorczość]]
+
* [[Liberalizm]]
 
+
* [[Praca]]
[[Wolny rynek]]
+
* [[Pracodawca]]
 
+
* [[Przedsiębiorczość]]
[[Konsumizm]]
+
* [[Wolny rynek]]
 
 
  
  

Aktualna wersja na dzień 21:57, 22 kwi 2015

Treść hasła pochodzi z publikacji „Wielka Encyklopedia Nauczania Jana Pawła II”, Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne, Radom 2014
Autor hasła: Marek Stępniak


Kapitalizm – kapitał, łac. caput: głowa, capitalis: główny – materialne, niematerialne i ludzkie nakłady w systemie produkcji, zasoby przedsiębiorstwa oraz dobra wytworzone przez system gospodarczy albo też nakłady na inwestycje i dalszą produkcję.

Kapitalizm jest definiowany w ekonomii jako: doktryna wolnego i otwartego rynku lub forma gospodarczej organizacji społeczeństwa oparta o wolny rynek, własność prywatną, wolną inicjatywę gospodarczą, wolną pracę najemną, rozwinięty system bankowy.


Nauczanie Kościoła II nt. kapitalizmu

Nauczanie społeczne Kościoła nie potępiło wprost kapitalizmu, wskazując na pozytywne znaczenie jego istotnych elementów: własności prywatnej, wolnego rynku, prawa właściciela kapitału do zysku, prawa do inicjatywy gospodarczej. Krytyka skupiła się na uznawaniu wolnej konkurencji jako głównego prawa życia gospodarczego, koncepcji własności opartej na pierwszeństwie prawa do posiadania przed prawem do używania, uznawaniu pierwszeństwa kapitału w stosunku do pracy. Postulowano reformy kapitalizmu, w celu zagwarantowania praw pracowników oraz zapewnienia ich udziału w życiu gospodarczym.

Leon XIII postulował reformę kapitalizmu końca XIX wieku przez interwencjonizm państwowy, m.in. przez ustanowienie prawa pracy oraz rozwój stowarzyszeń robotniczych [1]. Rozwiązanie "kwestii robotniczej", której genezą było oddzielenie kapitału od pracy, upatrywał m.in. w upowszechnieniu własności prywatnej [2]. Pius XI wskazywał na rozwój kapitalizmu poprzez narastającą koncentrację bogactw i władzy gospodarczej w rękach klasy społecznej właścicieli i zarządzających gospodarką, jako rezultat "nieograniczonej wolności konkurencji" [3]. Konsekwencją było pogłębianie się podziałów społecznych, konfliktów wewnętrznych i międzynarodowych oraz kryzys instytucji państwa [4]. Do środków zaradczych papież zaliczał upowszechnienie chrześcijańskiej koncepcji własności i pracy, sprawiedliwość zamienną i miłość oraz interwencjonizm państwa, ograniczający wolną konkurencję ze względu na dobro wspólne. Działanie wolnej konkurencji i wolnego rynku, zjawisk pozytywnych, musi być także podporządkowane sprawiedliwości społecznej i miłości społecznej, a państwo w życiu gospodarczym powinno przestrzegać zasady pomocniczości [5]. Pius XII podkreślił prawo własności, wskazując na jego wymiar indywidualny i społeczny oraz jego znaczenie dla życia rodzinnego, ponawiając krytykę kapitalizmu jako systemu, który uniemożliwia korzystanie z naturalnego prawa własności przez znaczną część społeczeństwa [6]. Jan XXIII ukazując główne błędy kapitalizmu, wskazał na zmieniającą się sytuację społeczną: rozwój ubezpieczeń społecznych, świadczeń socjalnych, upowszechnienie oświaty, awans społeczny, dobrobyt, zacierające się podziały klasowe [7]. Pojawiły się nowe aspekty kwestii społecznej: dysproporcja między rolnictwem, przemysłem a usługami, między poszczególnymi regionami oraz różnice w skali światowej ze względu na poziom rozwoju gospodarczego. Konieczny jest również interwencjonizm państwa w życie gospodarcze [8]. Paweł VI poddał krytyce "technokratyczny kapitalizm" [9], oparty na wolnej konkurencji i uznający "zysk za naczelną normę działalności gospodarczej", wskazując na pierwszeństwo osoby ludzkiej w stosunku do ekonomii [10]. Pewne formy kapitalizmu niosą ze sobą cierpienia, "niegodziwości i walki bratobójcze", sam jednak system oparty na wzroście gospodarczym, organizacji pracy, rozwoju przemysłowym i technologicznym stanowi "konieczną pomoc w przyspieszeniu rozwoju" [11].


Nauczanie Jana Pawła II nt. kapitalizmu

Syntezę nauczania Jana Pawła II na temat kapitalizmu wyrażają twierdzenia zawarte w Katechizmie Kościoła Katolickiego. Kościół "odrzucił w praktyce kapitalizmu indywidualizm oraz absolutny prymat prawa rynku nad pracą ludzką""', a także zarządzanie gospodarką "wyłącznie za pomocą praw rynku", jako sprzeczne ze sprawiedliwością społeczną, ponieważ pewne ludzkie potrzeby nie mogą być zaspokojone dzięki rynkowi. Dlatego też "należy zalecać rozsądne zarządzanie rynkiem i przedsięwzięciami gospodarczymi, zgodnie z właściwą hierarchią wartości i ze względu na dobro wspólne" [12]. Jan Paweł II upatruje genezę kapitalizmu, podobnie jak poprzednicy, w rozdziale między kapitałem a pracą, co przejawia się w przedmiotowym traktowaniu człowieka. Takie założenie jest sprzeczne z chrześcijańską koncepcją osoby jako centrum życia społecznego i gospodarczego. Mimo zachodzących zmian "niebezpieczeństwo traktowania pracy ludzkiej jako sui generis towaru czy anonimowej siły potrzebnej dla produkcji (mówi się wręcz o sile roboczej) istnieje stale, istnieje zwłaszcza wówczas, gdy widzenie problematyki ekonomicznej nacechowane jest przesłankami ekonomizmu materialistycznego" [13]. Przeciwstawienie pracy i kapitału, w miarę rozwoju przemysłu, doprowadziło do konfliktu między światem kapitału – "wąską, ale bardzo wpływową grupą właścicieli i posiadaczy środków produkcji", a światem pracy, czyli pracownikami, uczestniczącymi "w procesie produkcji wyłącznie przez pracę". Konflikt ten, pogłębiany przez dążenie do optymalnego zysku i brak ochrony robotników i ich rodzin, "znalazł swój wyraz w walce ideologicznej między liberalizmem, rozumianym jako ideologia kapitalizmu, a marksizmem, pojętym jako ideologia socjalizmu naukowego i komunizmu" [14].

Zasada pierwszeństwa pracy przed kapitałem, postulowana w encyklice Laborem exercens jako środek przezwyciężenia wspomnianego wyżej konfliktu, stawia w centrum działalności gospodarczej osobę ludzką. Reformy społeczno-gospodarcze powinny zmierzać do ustanowienia takiego ustroju pracy, który "przezwycięża antynomie pracy i kapitału, starając kształtować się wedle przedstawionej wyżej zasady merytorycznego i faktycznego pierwszeństwa pracy, podmiotowości ludzkiej pracy oraz jej sprawczego udziału w całym procesie produkcji, i to bez względu na charakter wykonywanych przez pracownika zadań" [15]. Powinny one obejmować również upowszechnienie chrześcijańskiej koncepcji własności, według której prawo osobistego posiadania jest podporządkowane prawu powszechnego używania [16]. Jan Paweł II stanowczo odrzuca stanowisko "sztywnego kapitalizmu", uznającego absolutne prawo własności środków produkcji, proponując np. upowszechnienie współwłasności środków pracy poprzez udział pracowników w zarządzie przedsiębiorstwa, akcjonariat pracowniczy, a także upowszechnienie prawa pracy.

Znaczenie prawa do inicjatywy gospodarczej, jako jednego z podstawowych praw człowieka, a zarazem istotnego elementu kapitalizmu, zostało podkreślone w encyklice Sollicitudo rei socialis. Prawo do inicjatywy gospodarczej jest wyrazem twórczej podmiotowości obywatela i warunkiem rozwoju przedsiębiorczości. Jego ograniczanie przez biurokratyczne państwo prowadzi do "totalnej zależności, jakże podobnej do tradycyjnej, zależności pracownika-proletariusza w kapitalizmie" [17].

Papież proponuje zastąpienie pojęcia "kapitalizm" terminami: "ekonomia przedsiębiorczości", "ekonomia wolnego rynku", "wolna ekonomia" [18], postulując ponownie jego reformy, mające na celu poszanowanie godności osoby ludzkiej i wolności oraz odrzucenie indywidualizmu i materializmu. Jan Paweł II dostrzega w wolnym rynku skuteczne narzędzie wykorzystania zasobów i zaspokojenia potrzeb, które posiadają materialną wartość i są przedmiotem rynkowej wymiany [19]. Istnieją jednak potrzeby, jakich nie można zaspokoić za pomocą mechanizmów rynkowych, ponieważ "istnieją dobra, których ze względu na ich naturę nie można i nie należy sprzedawać i kupować" [20].

Kapitalizm nie jest alternatywą socjalizmu, jak można by sądzić po upadku sytemu realnego socjalizmu i gospodarki centralnie planowanej. Wolność gospodarcza, jeśli ma służyć integralnej wolności ludzkiej, powinna być ujęta w ramy systemu prawnego, na którego straży stoi państwo [21]. "Do obowiązków państwa należy troska o obronę i zabezpieczenie takich dóbr zbiorowych jak środowisko naturalne i środowisko ludzkie, których ochrony nie da się zapewnić przy pomocy zwykłych mechanizmów rynkowych" [22]. Wolność pracy, przedsiębiorczość i uczestnictwo, jako trzy filary życia społeczno-gospodarczego, zakładają istnienie wolnego rynku, a zarazem zapewniają kontrolę państwa i innych sił społecznych, aby zostało zagwarantowane zaspokojenie podstawowych potrzeb całego społeczeństwa. Jan Paweł II wskazuje również na związek między demokracją a gospodarką rynkową. Wolny rynek zapewnia dzięki stabilności pieniądza rozwój gospodarczy poddany kontroli społecznej, "która by urzeczywistniała zasadę powszechnego przeznaczenia dóbr". Zabezpieczenia socjalne, prawo do zrzeszania się zapewniają demokratyczny udział w życiu społecznym i przyczyniają się do przezwyciężenia konfliktu między pracą a kapitałem [23].

Jan Paweł II podejmuje również problem funkcjonowania kapitalizmu w wymiarze międzynarodowym, wskazując na rozwój kapitalistycznego neoliberalizmu, "który chce sobie podporządkować człowieka i uzależnia rozwój narodów od ślepych procesów rynkowych, oddziałując ze swoich ośrodków władzy na kraje mniej zamożne i nakładając na nie nieznośne ciężary. Narzuca się czasem tym krajom niemożliwe do zrealizowania programy gospodarcze, uzależniając od tego udzielenie dalszej pomocy. Skutek jest taki, że we wspólnocie narodów nieliczni bogacą się ponad wszelką miarę kosztem postępującego zubożenia wielu, przez co bogaci stają się coraz bogatsi, a ubodzy coraz ubożsi" [24]. Różnice ekonomiczne i kulturowe między bogatą Północą i ubogim Południem pogłębia zadłużenie międzynarodowe, zmuszające kraje zadłużone do "eksportowania kapitałów koniecznych do zwiększenia lub przynajmniej utrzymania poziomu ich stopy życiowej, czy też dlatego, że z tej samej racji nie mogą otrzymać nowych, równie niezbędnych funduszy" [25], zaś przeciwstawne bloki polityczne, zbudowane w oparciu o kapitalizm liberalny i kolektywizm marksistowski, przyczyniły się do podziału politycznego i gospodarczego Europy.


Przypisy

  1. Leon XIII Rerum novarum, 15.05.1891, 33; 39; 41-44
  2. por. Leon XIII Rerum novarum 15; 19; 35
  3. Pius XI Quadragesimo anno, 15.05.1931, 107
  4. por. Pius XI Quadragesimo anno, 108-109
  5. por. Pius XI Quadragesimo anno, 79; 88
  6. por. Przemówienie radiowe, 01.09.1944, 9
  7. Jan XXIII Mater et magistra, 15.05.1961 31; 36
  8. Jan XXIII Mater et magistra, 48
  9. Pius XI Quadragesimo anno, 37
  10. tamże
  11. Pawła VI Populorum progressio, 26.03.1967 26
  12. Katechizm Kościoła Katolickiego, 2425
  13. Laborem exercens, 7; por. Laborem exercens 13
  14. Laborem exercens, 11
  15. Laborem exercens, 13
  16. Laborem exercens, 14
  17. Sollicitudo rei socialis, 15
  18. Centesimus annus, 42
  19. Centesimus annus, 34
  20. Centesimus annus, 34; por. tamże 41
  21. Centesimus annus, 42
  22. Centesimus annus, 40
  23. Centesimus annus, 19
  24. Homilia, Hawana 24.01.1998, 4
  25. Sollicitudo rei socialis, 19

Bibliografia

Dzieła Jana Pawła II

  • Centesimus annus
  • Laborem exercens]
  • Sollicitudo rei socialis]
  • Homilia, Hawana 24.01.1998, 4
  • Przemówienie do uczestników V Zgromadzenia Ogólnego Papieskiej Akademii Nauk Społecznych, Rzym 06.03.1999, 7-8
  • Przemówienie do członków Papieskiej Akademii Nauk, Rzym 12.03.1999, 4
  • Przemówienie, Sosnowiec 14.06.1999, 2
  • Katecheza Problemy zadłużenia międzynarodowego krajów ubogich, Rzym 03.11.1999, 3-4
  • Przesłanie do uczestników międzynarodowej konferencji nt. Praca jako klucz do kwestii społecznej, Rzym 14.09.2001

Publikacje innych autorów

  • J.Y. Calvez, L’économie, l’homme, la société, Paris 1992
  • Les Eglises face a l’entreprise, red. Ph. Laurent, E. Jahan, Paris 1991
  • J. Michałowski, Centesimus annus – jaki kapitalizm? [w:] Jan Paweł II, Centesimus annus. Tekst i komentarze, red. F. Kampka, C. Ritter, Lublin 1998
  • Moralność kapitalizmu, red. G. Nowak, Lublin 1998
  • M. Novak, Liberalizm – sprzymierzeniec czy wróg Kościoła, Poznań 1993
  • M. Novak, Duch demokratycznego kapitalizmu, Poznań 2001
  • M. Novak, A. Raucher, M. Zięba, Chrześcijaństwo, demokracja, kapitalizm, Poznań 1993
  • R.J. Neuhaus, Biznes i Ewangelia, Poznań 1993
  • M. Stępniak, Problem zadłużenia międzynarodowego w nauczaniu społecznym Kościoła (próba syntezy), Studia Koszalińsko-Kołobrzeskie 2001, 6

Wybrane wypowiedzi Jana Pawła II o kapitalizmie

[...] czy można powiedzieć, że klęska komunizmu oznacza zwycięstwo kapitalizmu jako systemu społecznego i że ku niemu winny zmierzać kraje, które podejmują dzieło przebudowy gospodarczej i społecznej? Czy to jest model, który należy proponować krajom Trzeciego Świata, szukającym właściwej drogi rozwoju gospodarczego i politycznego?

Odpowiedź jest oczywiście złożona. Jeśli mianem „kapitalizmu” określa się system ekonomiczny, który uznaje zasadniczą i pozytywną rolę przedsiębiorstwa, rynku, własności prywatnej i wynikającej z niej odpowiedzialności za środki produkcji, oraz wolnej ludzkiej inicjatywy w dziedzinie gospodarczej, na postawione wyżej pytanie należy z pewnością odpowiedzieć twierdząco, choć może trafniejsze byłoby tu wyrażenie „ekonomia przedsiębiorczości”, „ekonomia rynku” czy po prostu „wolna ekonomia”. Ale jeśli przez „kapitalizm” rozumie się system, w którym wolność gospodarcza nie jest ujęta w ramy systemu prawnego, wprzęgającego ją w służbę integralnej wolności ludzkiej i traktującego jako szczególny wymiar tejże wolności, która ma przede wszystkim charakter etyczny i religijny, to wówczas odpowiedź jest zdecydowanie przecząca.

Koncepcja marksistowska poniosła klęskę, ale nadal występują na świecie zjawiska marginalizacji i wyzysku, zwłaszcza w Trzecim Świecie, a także zjawiska alienacji człowieka, zwłaszcza w krajach najbardziej rozwiniętych, przeciw którym stanowczo występuje Kościół. Wielkie rzesze ludzkie żyją nadal w warunkach skrajnej nędzy materialnej i moralnej. Upadek systemu komunistycznego w wielu krajach usuwa niewątpliwie jedną z przeszkód, które nie pozwalały skutecznie i w sposób realistyczny stawić czoła tym problemom, nie wystarcza jednak do ich rozwiązania. Istnieje wręcz niebezpieczeństwo rozpowszechnienia się radykalnej ideologii kapitalizmu, która odmawia nawet ich rozpatrywania, uważając a priori za skazane na niepowodzenie wszelkie próby stawienia im czoła, pozostawiając ze ślepą wiarą ich rozwiązanie swobodnej grze sił rynkowych.


Do obowiązków Państwa należy troska o obronę i zabezpieczenie takich dóbr zbiorowych jak środowisko naturalne i środowisko ludzkie, których ochrony nie da się zapewnić przy pomocy zwykłych mechanizmów rynkowych. Jak w czasach dawnego kapitalizmu na państwie spoczywał obowiązek obrony podstawowych praw pracy, tak teraz wobec nowego kapitalizmu na Państwie i całym społeczeństwie spoczywa obowiązek obrony dóbr zbiorowych, stanowiących między innymi ramy wyznaczające jedyną przestrzeń, w której człowiek może w uprawniony sposób realizować własne, indywidualne cele. Stanowi to nowe ograniczenie rynku: istnieją potrzeby zbiorowe i jakościowe, których nie da się zaspokoić za pośrednictwem jego mechanizmów. Istnieją ważne wymogi ludzkie, które wymykają się jego logice. Istnieją dobra, których ze względu na ich naturę nie można i nie należy sprzedawać i kupować. Niewątpliwie mechanizmy rynkowe niosą pewne korzyści: m.in. służą lepszemu wykorzystaniu zasobów, ułatwiają wymianę produktów, a zwłaszcza w centrum zainteresowania umieszczają wolę i upodobania osoby ludzkiej, umożliwiając jej w chwili zawierania kontraktu spotykanie z wolą i upodobaniami innej osoby. Wiąże się z nimi jednak niebezpieczeństwo przyjęcia wobec rynku postawy „bałwochwalczej”, nie biorącej pod uwagę istnienia dóbr, które ze swej natury nie mogą być zwykłymi towarami.


Nie uważając się za ekspertów w tej domenie, osoby odpowiedzialne za Kościół powinny mieć dobre rozeznanie w kwestiach ekonomicznych i ich oddziaływaniu na społeczeństwo. Ojcowie Synodalni przypomnieli, że „teoria, która czyni z zysku wyłączną normę i ostateczny cel działalności gospodarczej, jest moralnie nie do przyjęcia", a tak zwany „racjonalizm ekonomiczny" jest doktryną, zmierzającą do coraz ostrzejszego przeciw­stawiania krajów bogatych i ubogich, społeczności i jednostek. Małe narody Oceanii są w szczególny sposób narażone na oddziaływanie polityk gospodarczych opartych na tego typu filozofii społecznej, ponieważ taka filozofia niedostatecznie uwzględnia zasady sprawie­dliwości rozdzielczej i zbyt mało troszczy się o to, żeby każdy miał wystarczające środki do życia, dające mu możność wszechstronnego rozwoju. Głęboką troską napełnia fakt, że z powodu takich polityk gospodarczych cierpią całe rodziny. Biskupi wskazali na inne jeszcze negatywne zjawisko wyrządzające wielkie szkody w Oceanii: rozpowszechnienie gier hazardowych, zwłaszcza w kasynach, kuszących możliwością natychmiastowego i spek­takularnego rozwiązania kłopotów finansowych, a w rzeczywistości narażających ludzi na jeszcze większe trudności.


Linki zewnętrzne


Zobacz także