Migracja: Różnice pomiędzy wersjami
m |
|||
(Nie pokazano 13 wersji utworzonych przez jednego użytkownika) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
Treść hasła pochodzi z publikacji „Wielka Encyklopedia Nauczania Jana Pawła II”, [http://www.polwen.pl/ Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne], Radom 2014 | Treść hasła pochodzi z publikacji „Wielka Encyklopedia Nauczania Jana Pawła II”, [http://www.polwen.pl/ Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne], Radom 2014 | ||
− | + | Autorzy hasła: ks. Paweł BORTKIEWICZ (hasło "Migracja" w Encyklopedii Nauczania Społecznego); Edward RUSIN (hasło w Encyklopedii Nauczania Moralnego) | |
− | '''Migracja''' – (''łac. „migratio” – wędrowanie, wędrówka'') – przemieszczenia ludności w obrębie jednego kraju bądź z jednego kraju do drugiego; zjawisko polityczne, społeczne, kulturowe i historyczne, którego istotą jest przemieszczanie się osób i grup społecznych z zamiarem osiedlenia się w nowym miejscu | + | '''Migracja''' – (''łac. „migratio” – wędrowanie, wędrówka'') – przemieszczenia ludności w obrębie jednego kraju bądź z jednego kraju do drugiego; zjawisko polityczne, społeczne, kulturowe i historyczne, którego istotą jest przemieszczanie się osób i grup społecznych z zamiarem osiedlenia się w nowym miejscu. |
− | |||
+ | ==Zagadnienie migracji w nauczaniu Kościoła katolickiego== | ||
+ | Migracje sięgają najdawniejszych czasów. Różne były powody przesiedleń ludności, jak i ich nasilenie. | ||
+ | |||
+ | „Ziemia należy do Mnie, a wy jesteście u Mnie przybyszami i osadnikami” (Kpł 25,23). W tych słowach Bożych zawiera się podstawowe uzasadnienie, które kształtowało w potomkach Abrahama świadomość, iż są gośćmi i pielgrzymami Ziemi Obiecanej. | ||
+ | |||
+ | W Nowym Testamencie to przekonanie staje się udziałem każdego ucznia Chrystusa, który będąc obywatelem niebieskiej ojczyzny i współobywatelem świętych (por. Ef 2,19), nie ma trwałego mieszkania na ziemi i żyje jako wędrowiec (por. 1 P 2,11), podążający nieustannie ku ostatecznemu celowi. | ||
+ | Ta wizja [[Pismo Święte|biblijna]] odzyskuje znaczenie w obecnym kontekście historycznym, którego istotnym elementem są silne ruchy migracyjne oraz coraz większy [[pluralizm]] etniczny i [[kultura|kulturowy]]. „Podkreśla ona też, że Kościół, choć jest obecny we wszystkich częściach świata, nie utożsamia się z żadną grupą etniczną ani kulturą, ponieważ – jak przypomina List do Diogneta – chrześcijanie »żyją w swojej ojczyźnie, ale jako cudzoziemcy; uczestniczą we wszystkim jako obywatele, ale nie są z niczym związani jako obcokrajowcy. Każdy kraj jest dla nich ojczyzną, a każda ojczyzna jest obcym krajem. Mieszkają na ziemi, ale są obywatelami niebios«”. | ||
+ | |||
+ | "Dobra Nowina” jest zwiastunem nieskończonej [[miłość|miłości]] Ojca, objawionej w Jezusie Chrystusie, który przyszedł na świat, „aby rozproszone dzieci Boże zgromadzić w jedno” i połączyć je w jednej rodzinie, w której ustanowił swoje mieszkanie wśród ludzi [J 11,52]. Dlatego papież [[Paweł VI]], mówiąc o Kościele, przypominał też, że „nikogo nie uważa za obcego swemu macierzyńskiemu sercu. Nikogo nie wyłącza z zakresu swego posługiwania. Nikogo nie uważa za wroga, chyba że on sam zajmuje pozycje przeciwnika. Nie na próżno Kościół nazywa się katolicki, to znaczy powszechny. Nie na darmo zostało mu powierzone zadanie pielęgnowania w ludzkiej rodzinie jedności, miłości i pokoju” <ref>''Ecclesiam suam'', 94</ref>. | ||
+ | |||
+ | Nawiązując do tych słów, [[Sobór Watykański II]] stwierdził, że „ów lud, choć nie obejmuje aktualnie wszystkich ludzi, a nieraz nawet okazuje się małą trzódką, jest przecież potężnym zalążkiem jedności, nadziei i zbawienia dla całego rodzaju ludzkiego” <ref>''Konstytucja dogmatyczna o Kościele Lumen gentium'', 9</ref>. Kościół jest świadomy tej misji. I w tej perspektywie postrzega także zjawisko migracji, które dziś wpisane jest w kontekst [[globalizacja|globalizacji]], z jej wielorakimi aspektami pozytywnymi i negatywnymi. Jan Paweł II stwierdza, że globalizacja przyspiesza przepływ kapitałów oraz wymianę towarów i usług między ludźmi, wpływając tym samym nieuchronnie na przemieszczanie ludności. Każde doniosłe wydarzenie, dokonujące się w określonym miejscu na ziemi, odbija się zazwyczaj echem na całej planecie. W ten sposób wzrasta poczucie wspólnego przeznaczenia wszystkich narodów. Nowe pokolenia utwierdzają się w przekonaniu, że ziemia stała się już „globalną wioską” i nawiązują przyjaźnie, które przekraczają różnice językowe i kulturowe. | ||
+ | |||
+ | Kościół jest ze swej natury [[solidarność|solidarny]] ze światem migrantów, ponieważ wielość ich języków, ras, kultur i obyczajów przypomina mu o jego własnej kondycji ludu pielgrzymującego ze wszystkich zakątków ziemi ku wiekuistej ojczyźnie. Obecność migrantów nakazuje wierzącym zastanowić się, co powinni czynić. Szczególną, ważną formą istnienia wspólnoty jest parafia. Jak przypomina Sobór Watykański II, dostarcza ona „naocznego przykładu apostolstwa wspólnotowego, gromadząc w jedno wszelkie występujące w jej obrębie różnorakie właściwości i wszczepiając je w powszechność Kościoła” <ref>''Konstytucja duszpasterska o Kościele w świecie współczesnym Gaudium ets spes'', 10</ref>. | ||
+ | |||
+ | „Migracje są problemem, który staje się coraz bardziej naglący, a zarazem coraz bardziej złożony. Prawie wszędzie występuje dziś tendencja do zamykania granic i kontrolowania ich w sposób bardzo rygorystyczny” <ref>''Posłanie do przedstawicieli IV Światowego Kongresu Duszpasterstwa Migrantów i Uchodźców'', 09.10.1998</ref>. W tym kontekście trzeba powiedzieć, iż podstawowym [[prawa człowieka|prawem człowieka]] jest prawo do życia we własnej ojczyźnie. Prawo to jednak staje się realne tylko wówczas, gdy nie występują czynniki zmuszające do m. Należą do nich m.in.: konflikty wewnętrzne, wojny, określone systemy [[polityka|polityczne]], niegodziwy podział zasobów ekonomicznych, niekonsekwentna polityka rolna, nieracjonalna industrializacja, powszechna [[korupcja]]. Aby usunąć takie sytuacje, trzeba usilnie dążyć do równomiernego rozwoju gospodarczego i stopniowej eliminacji nierówności społecznych, okazywać bezwarunkowy szacunek człowiekowi i dbać o dobre funkcjonowanie struktur demokratycznych. | ||
+ | |||
+ | === Migracje jako problem społeczny === | ||
+ | Ponieważ migracja jest zjawiskiem o zasięgu światowym, trudno jest precyzyjnie przedstawić mapę współczesnej migracji, tak by określić jej perspektywy w stosunku do całej planety. Skala zróżnicowań problemów migracji wynika w dużej mierze z racji zróżnicowania regionów jej występowania; obecnie można wymienić strefę azjatycką, pozaeuropejskie kraje anglosaskie (USA, Kanada, Australia), Unię Europejską, Europę Wschodnią, Afrykę i kraje śródziemnomorskie. Papieska Rada ds. Migrantów kierowała się tymi zróżnicowaniami przy okazji inicjatywy promocji duszpasterstwa emigrantów, realizowanej w latach 1999-2000. | ||
+ | |||
+ | Jako problem społeczny migracja stanowi także [[nauczanie społeczne Kościoła|wyzwanie duszpasterskie dla Kościoła]], stąd m.in. działalność Papieskiej Rady ds. Migrantów, duszpasterstwa organizowanego przez poszczególne episkopaty oraz zgromadzeń zakonnych (np. scalabrinianów dla emigrantów włoskich czy Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii). Stolica Apostolska przedstawiła metody działalności duszpasterskiej wobec emigrantów głównie w instrukcji pasterskiej „Migratorum Cura” (1969). Ich ukonkretnienie dokonuje się w spotkaniach kontynentalnych narodowych kierowników duszpasterstw emigrantów (Kaohiung – Tajwan 1999; Cape Town 2000; Citta del Mexico 2000; Strasburg 2000; Rzym 2000). | ||
== Nauczanie Jana Pawła II nt. migracji == | == Nauczanie Jana Pawła II nt. migracji == | ||
+ | |||
+ | ===Aspekt moralny=== | ||
Jan Paweł II konsekwentnie stoi na stanowisku, że „człowiek jest drogą Kościoła”. Stąd wyrasta też praktyka obrony prawa człowieka do emigracji, choć nie oznacza to bezkrytycznego popierania owej praktyki. Głównym konfliktem rzutującym na ocenę migracji, do której człowiek ma prawo, jest fakt, iż jest ona zawsze problematyczna dla kogoś, kto się udaje w drogę, mając obowiązki wobec [[rodzina|rodziny]]. Jan Paweł II jest zdania, że ''migracja mimo, że jest złem, czasami jest złem koniecznym'' <ref>[http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/383 ''Laborem exercens''] 23</ref>. | Jan Paweł II konsekwentnie stoi na stanowisku, że „człowiek jest drogą Kościoła”. Stąd wyrasta też praktyka obrony prawa człowieka do emigracji, choć nie oznacza to bezkrytycznego popierania owej praktyki. Głównym konfliktem rzutującym na ocenę migracji, do której człowiek ma prawo, jest fakt, iż jest ona zawsze problematyczna dla kogoś, kto się udaje w drogę, mając obowiązki wobec [[rodzina|rodziny]]. Jan Paweł II jest zdania, że ''migracja mimo, że jest złem, czasami jest złem koniecznym'' <ref>[http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/383 ''Laborem exercens''] 23</ref>. | ||
− | Ocena moralna migracji jest niezwykle złożona. Z punktu widzenia kraju pochodzenia osoby migrującej można dostrzec konkretne korzyści ekonomiczne w postaci przypływu waluty obcej. O wiele bardziej istotne jest zauważenie w migracji walorów dla samego migranta: poznania nowego języka, [[kultura|kultury]], obyczajów, nowych technik produkcji, ducha inicjatywy, poznania i | + | Ocena moralna migracji jest niezwykle złożona. Z punktu widzenia kraju pochodzenia osoby migrującej można dostrzec konkretne korzyści ekonomiczne w postaci przypływu waluty obcej. O wiele bardziej istotne jest zauważenie w migracji walorów dla samego migranta: poznania nowego języka, [[kultura|kultury]], obyczajów, nowych technik produkcji, ducha inicjatywy, poznania i szacunku wobec innych [[naród|narodów]] i innych systemów życia. Migranci stają się niejednokrotnie promotorami wielorakich stosunków ekonomicznych i kulturowych pomiędzy krajami, z których pochodzą i do których się udają. Migracje zarobkowe mają także znaczenie ekumeniczne. |
Problem migracji trzeba widzieć w kontekście współczesnych systemów ekonomicznych: rodzą one bezrobocie w krajach uprzemysłowionych, zwłaszcza wśród ludzi niewykwalifikowanych, a z drugiej strony przynoszą krajom będącym na drodze do [[rozwój|rozwoju]] korzyści raczej fikcyjne niż realne. W tym kontekście migracja tracą dziś historyczną wartość czynnika rozwoju. | Problem migracji trzeba widzieć w kontekście współczesnych systemów ekonomicznych: rodzą one bezrobocie w krajach uprzemysłowionych, zwłaszcza wśród ludzi niewykwalifikowanych, a z drugiej strony przynoszą krajom będącym na drodze do [[rozwój|rozwoju]] korzyści raczej fikcyjne niż realne. W tym kontekście migracja tracą dziś historyczną wartość czynnika rozwoju. | ||
Linia 21: | Linia 42: | ||
Dla Jana Pawła II migracja nie jest zwykłym fenomenem społecznym, ale swoistego rodzaju próbą [[wiara|wiary]] w jego obowiązku ewangelizacyjnym. Ojciec Święty przywołuje jako swoiście modelowe przykłady grup imigrantów, które dały nawet początek nowym Kościołom: ''Często u podłoża [[wspólnota|wspólnot]] chrześcijańskich, dziś kwitnących, znajdujemy małe kolonie imigrantów, które pod kierunkiem kapłana zbierały się w skromnych kościołach, aby wysłuchać słowa Bożego i prosić Chrystusa o odwagę przezwyciężenia prób i poświęcenie ich trudnych warunków <ref>Jan Paweł II, Orędzie na Światowy Dzień Młodzieży, 1990</ref>. Kontekst misyjny migracji został dobitnie podkreślony w encyklice [http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/379 ''Redemptoris missio''] <ref>por. [http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/379 ''Redemptoris missio''] 37; 55; 82</ref>. Wyznacza on też konkretny obowiązek dla Kościoła: ''Obowiązek Kościoła wobec emigrantów nie może sprowadzać się tylko do organizowania pomieszczeń gościnnych i do solidarności z nimi. Taka postawa zubożyłaby [[bogactwo]] powołania Kościoła wezwanego przede wszystkim do przekazywania wiary'' <ref>Jan Paweł II, Orędzie na Światowy Dzień Młodzieży, 1997</ref>. | Dla Jana Pawła II migracja nie jest zwykłym fenomenem społecznym, ale swoistego rodzaju próbą [[wiara|wiary]] w jego obowiązku ewangelizacyjnym. Ojciec Święty przywołuje jako swoiście modelowe przykłady grup imigrantów, które dały nawet początek nowym Kościołom: ''Często u podłoża [[wspólnota|wspólnot]] chrześcijańskich, dziś kwitnących, znajdujemy małe kolonie imigrantów, które pod kierunkiem kapłana zbierały się w skromnych kościołach, aby wysłuchać słowa Bożego i prosić Chrystusa o odwagę przezwyciężenia prób i poświęcenie ich trudnych warunków <ref>Jan Paweł II, Orędzie na Światowy Dzień Młodzieży, 1990</ref>. Kontekst misyjny migracji został dobitnie podkreślony w encyklice [http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/379 ''Redemptoris missio''] <ref>por. [http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/379 ''Redemptoris missio''] 37; 55; 82</ref>. Wyznacza on też konkretny obowiązek dla Kościoła: ''Obowiązek Kościoła wobec emigrantów nie może sprowadzać się tylko do organizowania pomieszczeń gościnnych i do solidarności z nimi. Taka postawa zubożyłaby [[bogactwo]] powołania Kościoła wezwanego przede wszystkim do przekazywania wiary'' <ref>Jan Paweł II, Orędzie na Światowy Dzień Młodzieży, 1997</ref>. | ||
+ | |||
+ | ===Aspekt społeczny=== | ||
+ | Ojciec Święty w swoim Orędziu na Światowy Dzień Migranta (2000) mówił o dużej liczbie, około 150 mln, migrantów na całym świecie. Wielu z nich to uchodźcy, ludzie bez dachu nad głową i bez przyszłości w swoich ojczyznach, ofiary wojen i [[przemoc|przemocy]], a także ludzie biedni, pochodzący z krajów [[ubóstwo|ubogich]]. Obok migracji wojennej czy politycznej bardzo często występuje migracja z powodów ekonomicznych. Te i inne przyczyny składają się na złożone zjawisko, jakim jest wyjazd ze swojej ojczyzny. | ||
+ | |||
+ | Wielu migrantów i uchodźców, jak zostało to w nauczaniu Jana Pawła II mocno podkreślone, to ludzie innych religii. Tej religijnej różnorodności doświadcza każdy, kto odwiedził jeden czy drugi ośrodek dla uchodźców. Papież pisze o świecie jako „globalnej wiosce”, która coraz częściej komunikuje się przez różne środki [[media|medialne]]. W takiej wiosce ma się także do dyspozycji coraz lepsze środki transportu, toteż zjawisko migracji znajduje jakby pewne ułatwienie. Oczywiście inaczej wygląda ono w bogatych krajach Północy, a inaczej np. na kontynencie afrykańskim. Także Polska staje się areną zjawiska migracji Granice ze światem są coraz bardziej otwarte. | ||
+ | |||
+ | Papież wielokrotnie stawia pytanie: jaka powinna być reakcja chrześcijanina na to zjawisko, coraz częstsze w różnych krajach świata? Fakt ten winien skłonić społeczność i wspólnotę chrześcijańską do refleksji, która na początku nowego tysiąclecia pozwoli odpowiedzieć należycie na wyzwania pojawiające się w świecie, w którym wszyscy – ludzie różnych kultur i religii – mają żyć razem. Ta refleksja nad odnalezieniem w migrantach innej od chrześcijańskiej religii i kultury jest, co warto przypomnieć, jak najbardziej zgodna z nauczaniem Soboru Watykańskiego II. | ||
+ | |||
+ | Ojciec Święty zwraca także uwagę na znaczenie [[pokój|pokojowego]] współistnienia, wskazuje potrzebę upadku barier nieufności, przesądów i lęków oddzielających jedną społeczność – miejscową, od drugiej – migrantów. Społeczeństwa, zarówno tradycyjnie chrześcijańskie, jak i te wielokulturowe, stwarzają możliwość prowadzenia takiego [[dialog|dialogu]]. Jako przykład podaje Papież Indie, gdzie wśród hinduistycznej większości pracują katolickie zakonnice i zakonnicy. | ||
+ | |||
+ | Jan Paweł II podkreśla wielką rolę parafii w pomocy migrantom zgłaszającym się po nią. Parafia jest miejscem, gdzie chrześcijańska solidarność wobec migrantów ma być szczególnie obecna. Powinna istnieć wśród chrześcijan wola autentycznego dialogu, bo na tej bazie można budować twórczą wymianę, wspólne [[dobro]] i przyjaźń. Parafia najpierw może stać się „prawdziwą szkołą spotkania z ludźmi o innych przekonaniach religijnych i wywodzących się z odmiennych kultur”. W spotkaniu z migrantami i uchodźcami parafia ma następnie szansę stać się oazą gościnności, miejscem wymiany doświadczeń i darów, powinna sprzyjać pokojowemu i [[solidarność|solidarnemu]] współistnieniu, zapobiegać powstawaniu napięć z tymi, którzy są wyznawcami innych religii. | ||
+ | |||
+ | Ojciec Święty nieustannie w swoim nauczaniu apeluje do ludzkich [[sumienie|sumień]], prosząc o dużą wrażliwość wobec obcokrajowców – migrantów, uchodźców czy wypędzonych. | ||
=== Przypisy === | === Przypisy === | ||
Linia 37: | Linia 71: | ||
* Kongregacja Biskupów. Instrukcja ''De Pastorali Migratorum Cura'' (1969) | * Kongregacja Biskupów. Instrukcja ''De Pastorali Migratorum Cura'' (1969) | ||
− | === Publikacje | + | === Publikacje pozostałych autorów === |
* Henryk Skorowski, ''Europa regionu: regionalizm jako kategoria aksjologiczna'', Wydaw. Fundacji ATK [Akademii Teologii Katolickiej], Warszawa 1998-1999 | * Henryk Skorowski, ''Europa regionu: regionalizm jako kategoria aksjologiczna'', Wydaw. Fundacji ATK [Akademii Teologii Katolickiej], Warszawa 1998-1999 | ||
* Stanisław Olejnik, ''Teologia moralna życia społecznego'', Włocławskie Wydawnictwo Diecezjalne, Włocławek 2000 | * Stanisław Olejnik, ''Teologia moralna życia społecznego'', Włocławskie Wydawnictwo Diecezjalne, Włocławek 2000 | ||
Linia 46: | Linia 80: | ||
{{Cytat box | {{Cytat box | ||
|cytat = <P>W dziejach kontynentu amerykańskiego dokonywały się na nim rozmaite ruchy migracyjne, w obrębie których wielka liczba mężczyzn i kobiet przybyła tu z różnych rejonów świata w nadziei znalezienia lepszej przyszłości. Fenomen ten jest aktualny także dzisiaj; dotyczy on przede wszystkim licznych osób i rodzin pochodzących z krajów Ameryki Łacińskiej, które osiedliły się w północnych rejonach kontynentu i w niektórych przypadkach stanowią znaczną część populacji. Często przynoszą one ze sobą swą własną spuściznę kulturalną i religijną, obfitującą w charakterystyczne elementy chrześcijańskie. Kościół zdaje sobie sprawę z problemów spowodowanych tą sytuacją i usiłuje w miarę możliwości prowadzić działalność duszpasterską wśród tych imigrantów, ażeby ułatwić im zadomowienie się na tym terytorium, a jednocześnie zapewnić przyjazne przyjęcie ze strony ludności miejscowej, w przekonaniu że wzajemne otwarcie przyczyni się do wzbogacenia wszystkich.</P> | |cytat = <P>W dziejach kontynentu amerykańskiego dokonywały się na nim rozmaite ruchy migracyjne, w obrębie których wielka liczba mężczyzn i kobiet przybyła tu z różnych rejonów świata w nadziei znalezienia lepszej przyszłości. Fenomen ten jest aktualny także dzisiaj; dotyczy on przede wszystkim licznych osób i rodzin pochodzących z krajów Ameryki Łacińskiej, które osiedliły się w północnych rejonach kontynentu i w niektórych przypadkach stanowią znaczną część populacji. Często przynoszą one ze sobą swą własną spuściznę kulturalną i religijną, obfitującą w charakterystyczne elementy chrześcijańskie. Kościół zdaje sobie sprawę z problemów spowodowanych tą sytuacją i usiłuje w miarę możliwości prowadzić działalność duszpasterską wśród tych imigrantów, ażeby ułatwić im zadomowienie się na tym terytorium, a jednocześnie zapewnić przyjazne przyjęcie ze strony ludności miejscowej, w przekonaniu że wzajemne otwarcie przyczyni się do wzbogacenia wszystkich.</P> | ||
− | |źródło = [nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/389/pkt/52/pos/154/''Ecclesia in America''], 52 | + | |źródło = [http://nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/389/pkt/52/pos/154/ ''Ecclesia in America''], 52 |
|width = | |width = | ||
|align = | |align = | ||
Linia 80: | Linia 114: | ||
[[Kategoria:Pojęcia]] | [[Kategoria:Pojęcia]] | ||
[[Kategoria:Nauczanie moralne]] | [[Kategoria:Nauczanie moralne]] | ||
+ | [[Kategoria:Nauczanie społeczne]] | ||
[[Kategoria:Hasła POLWEN]] | [[Kategoria:Hasła POLWEN]] |
Aktualna wersja na dzień 19:19, 23 lut 2016
Treść hasła pochodzi z publikacji „Wielka Encyklopedia Nauczania Jana Pawła II”, Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne, Radom 2014 Autorzy hasła: ks. Paweł BORTKIEWICZ (hasło "Migracja" w Encyklopedii Nauczania Społecznego); Edward RUSIN (hasło w Encyklopedii Nauczania Moralnego)
Migracja – (łac. „migratio” – wędrowanie, wędrówka) – przemieszczenia ludności w obrębie jednego kraju bądź z jednego kraju do drugiego; zjawisko polityczne, społeczne, kulturowe i historyczne, którego istotą jest przemieszczanie się osób i grup społecznych z zamiarem osiedlenia się w nowym miejscu.
Spis treści
Zagadnienie migracji w nauczaniu Kościoła katolickiego
Migracje sięgają najdawniejszych czasów. Różne były powody przesiedleń ludności, jak i ich nasilenie.
„Ziemia należy do Mnie, a wy jesteście u Mnie przybyszami i osadnikami” (Kpł 25,23). W tych słowach Bożych zawiera się podstawowe uzasadnienie, które kształtowało w potomkach Abrahama świadomość, iż są gośćmi i pielgrzymami Ziemi Obiecanej.
W Nowym Testamencie to przekonanie staje się udziałem każdego ucznia Chrystusa, który będąc obywatelem niebieskiej ojczyzny i współobywatelem świętych (por. Ef 2,19), nie ma trwałego mieszkania na ziemi i żyje jako wędrowiec (por. 1 P 2,11), podążający nieustannie ku ostatecznemu celowi. Ta wizja biblijna odzyskuje znaczenie w obecnym kontekście historycznym, którego istotnym elementem są silne ruchy migracyjne oraz coraz większy pluralizm etniczny i kulturowy. „Podkreśla ona też, że Kościół, choć jest obecny we wszystkich częściach świata, nie utożsamia się z żadną grupą etniczną ani kulturą, ponieważ – jak przypomina List do Diogneta – chrześcijanie »żyją w swojej ojczyźnie, ale jako cudzoziemcy; uczestniczą we wszystkim jako obywatele, ale nie są z niczym związani jako obcokrajowcy. Każdy kraj jest dla nich ojczyzną, a każda ojczyzna jest obcym krajem. Mieszkają na ziemi, ale są obywatelami niebios«”.
"Dobra Nowina” jest zwiastunem nieskończonej miłości Ojca, objawionej w Jezusie Chrystusie, który przyszedł na świat, „aby rozproszone dzieci Boże zgromadzić w jedno” i połączyć je w jednej rodzinie, w której ustanowił swoje mieszkanie wśród ludzi [J 11,52]. Dlatego papież Paweł VI, mówiąc o Kościele, przypominał też, że „nikogo nie uważa za obcego swemu macierzyńskiemu sercu. Nikogo nie wyłącza z zakresu swego posługiwania. Nikogo nie uważa za wroga, chyba że on sam zajmuje pozycje przeciwnika. Nie na próżno Kościół nazywa się katolicki, to znaczy powszechny. Nie na darmo zostało mu powierzone zadanie pielęgnowania w ludzkiej rodzinie jedności, miłości i pokoju” [1].
Nawiązując do tych słów, Sobór Watykański II stwierdził, że „ów lud, choć nie obejmuje aktualnie wszystkich ludzi, a nieraz nawet okazuje się małą trzódką, jest przecież potężnym zalążkiem jedności, nadziei i zbawienia dla całego rodzaju ludzkiego” [2]. Kościół jest świadomy tej misji. I w tej perspektywie postrzega także zjawisko migracji, które dziś wpisane jest w kontekst globalizacji, z jej wielorakimi aspektami pozytywnymi i negatywnymi. Jan Paweł II stwierdza, że globalizacja przyspiesza przepływ kapitałów oraz wymianę towarów i usług między ludźmi, wpływając tym samym nieuchronnie na przemieszczanie ludności. Każde doniosłe wydarzenie, dokonujące się w określonym miejscu na ziemi, odbija się zazwyczaj echem na całej planecie. W ten sposób wzrasta poczucie wspólnego przeznaczenia wszystkich narodów. Nowe pokolenia utwierdzają się w przekonaniu, że ziemia stała się już „globalną wioską” i nawiązują przyjaźnie, które przekraczają różnice językowe i kulturowe.
Kościół jest ze swej natury solidarny ze światem migrantów, ponieważ wielość ich języków, ras, kultur i obyczajów przypomina mu o jego własnej kondycji ludu pielgrzymującego ze wszystkich zakątków ziemi ku wiekuistej ojczyźnie. Obecność migrantów nakazuje wierzącym zastanowić się, co powinni czynić. Szczególną, ważną formą istnienia wspólnoty jest parafia. Jak przypomina Sobór Watykański II, dostarcza ona „naocznego przykładu apostolstwa wspólnotowego, gromadząc w jedno wszelkie występujące w jej obrębie różnorakie właściwości i wszczepiając je w powszechność Kościoła” [3].
„Migracje są problemem, który staje się coraz bardziej naglący, a zarazem coraz bardziej złożony. Prawie wszędzie występuje dziś tendencja do zamykania granic i kontrolowania ich w sposób bardzo rygorystyczny” [4]. W tym kontekście trzeba powiedzieć, iż podstawowym prawem człowieka jest prawo do życia we własnej ojczyźnie. Prawo to jednak staje się realne tylko wówczas, gdy nie występują czynniki zmuszające do m. Należą do nich m.in.: konflikty wewnętrzne, wojny, określone systemy polityczne, niegodziwy podział zasobów ekonomicznych, niekonsekwentna polityka rolna, nieracjonalna industrializacja, powszechna korupcja. Aby usunąć takie sytuacje, trzeba usilnie dążyć do równomiernego rozwoju gospodarczego i stopniowej eliminacji nierówności społecznych, okazywać bezwarunkowy szacunek człowiekowi i dbać o dobre funkcjonowanie struktur demokratycznych.
Migracje jako problem społeczny
Ponieważ migracja jest zjawiskiem o zasięgu światowym, trudno jest precyzyjnie przedstawić mapę współczesnej migracji, tak by określić jej perspektywy w stosunku do całej planety. Skala zróżnicowań problemów migracji wynika w dużej mierze z racji zróżnicowania regionów jej występowania; obecnie można wymienić strefę azjatycką, pozaeuropejskie kraje anglosaskie (USA, Kanada, Australia), Unię Europejską, Europę Wschodnią, Afrykę i kraje śródziemnomorskie. Papieska Rada ds. Migrantów kierowała się tymi zróżnicowaniami przy okazji inicjatywy promocji duszpasterstwa emigrantów, realizowanej w latach 1999-2000.
Jako problem społeczny migracja stanowi także wyzwanie duszpasterskie dla Kościoła, stąd m.in. działalność Papieskiej Rady ds. Migrantów, duszpasterstwa organizowanego przez poszczególne episkopaty oraz zgromadzeń zakonnych (np. scalabrinianów dla emigrantów włoskich czy Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii). Stolica Apostolska przedstawiła metody działalności duszpasterskiej wobec emigrantów głównie w instrukcji pasterskiej „Migratorum Cura” (1969). Ich ukonkretnienie dokonuje się w spotkaniach kontynentalnych narodowych kierowników duszpasterstw emigrantów (Kaohiung – Tajwan 1999; Cape Town 2000; Citta del Mexico 2000; Strasburg 2000; Rzym 2000).
Nauczanie Jana Pawła II nt. migracji
Aspekt moralny
Jan Paweł II konsekwentnie stoi na stanowisku, że „człowiek jest drogą Kościoła”. Stąd wyrasta też praktyka obrony prawa człowieka do emigracji, choć nie oznacza to bezkrytycznego popierania owej praktyki. Głównym konfliktem rzutującym na ocenę migracji, do której człowiek ma prawo, jest fakt, iż jest ona zawsze problematyczna dla kogoś, kto się udaje w drogę, mając obowiązki wobec rodziny. Jan Paweł II jest zdania, że migracja mimo, że jest złem, czasami jest złem koniecznym [5].
Ocena moralna migracji jest niezwykle złożona. Z punktu widzenia kraju pochodzenia osoby migrującej można dostrzec konkretne korzyści ekonomiczne w postaci przypływu waluty obcej. O wiele bardziej istotne jest zauważenie w migracji walorów dla samego migranta: poznania nowego języka, kultury, obyczajów, nowych technik produkcji, ducha inicjatywy, poznania i szacunku wobec innych narodów i innych systemów życia. Migranci stają się niejednokrotnie promotorami wielorakich stosunków ekonomicznych i kulturowych pomiędzy krajami, z których pochodzą i do których się udają. Migracje zarobkowe mają także znaczenie ekumeniczne.
Problem migracji trzeba widzieć w kontekście współczesnych systemów ekonomicznych: rodzą one bezrobocie w krajach uprzemysłowionych, zwłaszcza wśród ludzi niewykwalifikowanych, a z drugiej strony przynoszą krajom będącym na drodze do rozwoju korzyści raczej fikcyjne niż realne. W tym kontekście migracja tracą dziś historyczną wartość czynnika rozwoju.
Jan Paweł II potwierdza prawo człowieka do migracji w podwójnym aspekcie możliwości wyjścia z własnego kraju i możliwości wejścia do drugiego kraju w poszukiwaniu lepszych warunków życia. W wyrażeniu „prawo do emigracji” rozumiemy podwójny ruch wyjścia z własnego kraju (emigrare) i wejście do kraju (immigrare). Jakkolwiek instrukcja „Migratorum Cura” mówi o tym jako o prawie fundamentalnym człowieka, chodzi tu jednak o prawo pochodne w stosunku do pierwotnego prawa do tego, aby osiągnąć życie godne człowieka. Jan Paweł II idzie również dalej niż sformułowanie Deklaracji Powszechnych Praw Człowieka Narodów Zjednoczonych, gdzie mówi się tylko, że każdy człowiek ma prawo do opuszczenia jakiegokolwiek kraju, również własnego i do powrotu do własnego kraju. W orędziu na Światowy Dzień Pokoju. 1996 roku, poświęconym całkowicie problemowi migrantów nieregularnych, Papież zauważa odnośnie powyższego sformułowania, że taka jest wartość prawa do emigracji bez odpowiednika prawa imigracji. Dla Kościoła jedno i drugie prawo jest wyrazem tego samego prawa naturalnego człowieka.
Ważnym elementem nauczania papieskiego jest podkreślenie, że osoba migrująca stanowi podmiot prawa w obronie swego dziedzictwa kulturalnego, jako że to dziedzictwo jest elementem budującym jej osobowość. Komponentem tego prawa jest prawo do obrony rodzimego języka, jako podstawowego składnika każdej kultury. Symetrycznie do katalogu praw, Jan Paweł II zwraca uwagę na obowiązki emigrantów wobec społeczeństwa udzielającego gościny. Ojciec Święty podkreśla, że emigranci w swoim własnym interesie powinni starać się respektować porządek, który reguluje życie społeczności ich przyjmującej [6]. Innym ważnym obowiązkiem jest powinność dialogu kulturowego: Większą trudność sprawia określenie, jak daleko sięga prawo imigrantów do akceptacji przez prawo państwowe określonych przejawów ich kultury, które niełatwo jest pogodzić z obyczajami większości obywateli. Rozwiązanie tego problemu – przy zachowaniu postawy zasadniczej otwartości – łączy się z konkretną oceną dobra wspólnego w danym momencie dziejowym i w określonej sytuacji terytorialnej i społecznej. Wiele zależy od ukształtowania się w umysłach kultury gościnności, która nie ulegając zobojętnieniu na wartości, potrafi jednak pogodzić troskę o zachowanie tożsamości z wymogami dialogu [7].
Dla Jana Pawła II migracja nie jest zwykłym fenomenem społecznym, ale swoistego rodzaju próbą wiary w jego obowiązku ewangelizacyjnym. Ojciec Święty przywołuje jako swoiście modelowe przykłady grup imigrantów, które dały nawet początek nowym Kościołom: Często u podłoża wspólnot chrześcijańskich, dziś kwitnących, znajdujemy małe kolonie imigrantów, które pod kierunkiem kapłana zbierały się w skromnych kościołach, aby wysłuchać słowa Bożego i prosić Chrystusa o odwagę przezwyciężenia prób i poświęcenie ich trudnych warunków [8]. Kontekst misyjny migracji został dobitnie podkreślony w encyklice Redemptoris missio [9]. Wyznacza on też konkretny obowiązek dla Kościoła: Obowiązek Kościoła wobec emigrantów nie może sprowadzać się tylko do organizowania pomieszczeń gościnnych i do solidarności z nimi. Taka postawa zubożyłaby bogactwo powołania Kościoła wezwanego przede wszystkim do przekazywania wiary [10].
Aspekt społeczny
Ojciec Święty w swoim Orędziu na Światowy Dzień Migranta (2000) mówił o dużej liczbie, około 150 mln, migrantów na całym świecie. Wielu z nich to uchodźcy, ludzie bez dachu nad głową i bez przyszłości w swoich ojczyznach, ofiary wojen i przemocy, a także ludzie biedni, pochodzący z krajów ubogich. Obok migracji wojennej czy politycznej bardzo często występuje migracja z powodów ekonomicznych. Te i inne przyczyny składają się na złożone zjawisko, jakim jest wyjazd ze swojej ojczyzny.
Wielu migrantów i uchodźców, jak zostało to w nauczaniu Jana Pawła II mocno podkreślone, to ludzie innych religii. Tej religijnej różnorodności doświadcza każdy, kto odwiedził jeden czy drugi ośrodek dla uchodźców. Papież pisze o świecie jako „globalnej wiosce”, która coraz częściej komunikuje się przez różne środki medialne. W takiej wiosce ma się także do dyspozycji coraz lepsze środki transportu, toteż zjawisko migracji znajduje jakby pewne ułatwienie. Oczywiście inaczej wygląda ono w bogatych krajach Północy, a inaczej np. na kontynencie afrykańskim. Także Polska staje się areną zjawiska migracji Granice ze światem są coraz bardziej otwarte.
Papież wielokrotnie stawia pytanie: jaka powinna być reakcja chrześcijanina na to zjawisko, coraz częstsze w różnych krajach świata? Fakt ten winien skłonić społeczność i wspólnotę chrześcijańską do refleksji, która na początku nowego tysiąclecia pozwoli odpowiedzieć należycie na wyzwania pojawiające się w świecie, w którym wszyscy – ludzie różnych kultur i religii – mają żyć razem. Ta refleksja nad odnalezieniem w migrantach innej od chrześcijańskiej religii i kultury jest, co warto przypomnieć, jak najbardziej zgodna z nauczaniem Soboru Watykańskiego II.
Ojciec Święty zwraca także uwagę na znaczenie pokojowego współistnienia, wskazuje potrzebę upadku barier nieufności, przesądów i lęków oddzielających jedną społeczność – miejscową, od drugiej – migrantów. Społeczeństwa, zarówno tradycyjnie chrześcijańskie, jak i te wielokulturowe, stwarzają możliwość prowadzenia takiego dialogu. Jako przykład podaje Papież Indie, gdzie wśród hinduistycznej większości pracują katolickie zakonnice i zakonnicy.
Jan Paweł II podkreśla wielką rolę parafii w pomocy migrantom zgłaszającym się po nią. Parafia jest miejscem, gdzie chrześcijańska solidarność wobec migrantów ma być szczególnie obecna. Powinna istnieć wśród chrześcijan wola autentycznego dialogu, bo na tej bazie można budować twórczą wymianę, wspólne dobro i przyjaźń. Parafia najpierw może stać się „prawdziwą szkołą spotkania z ludźmi o innych przekonaniach religijnych i wywodzących się z odmiennych kultur”. W spotkaniu z migrantami i uchodźcami parafia ma następnie szansę stać się oazą gościnności, miejscem wymiany doświadczeń i darów, powinna sprzyjać pokojowemu i solidarnemu współistnieniu, zapobiegać powstawaniu napięć z tymi, którzy są wyznawcami innych religii.
Ojciec Święty nieustannie w swoim nauczaniu apeluje do ludzkich sumień, prosząc o dużą wrażliwość wobec obcokrajowców – migrantów, uchodźców czy wypędzonych.
Przypisy
- ↑ Ecclesiam suam, 94
- ↑ Konstytucja dogmatyczna o Kościele Lumen gentium, 9
- ↑ Konstytucja duszpasterska o Kościele w świecie współczesnym Gaudium ets spes, 10
- ↑ Posłanie do przedstawicieli IV Światowego Kongresu Duszpasterstwa Migrantów i Uchodźców, 09.10.1998
- ↑ Laborem exercens 23
- ↑ por. Przemówienie do uczestników konferencji plenarnej Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżnych, 10.10.1995
- ↑ Jan Paweł II, Orędzie na Światowy Dzień Pokoju, 2000
- ↑ Jan Paweł II, Orędzie na Światowy Dzień Młodzieży, 1990
- ↑ por. Redemptoris missio 37; 55; 82
- ↑ Jan Paweł II, Orędzie na Światowy Dzień Młodzieży, 1997
Bibliografia
Dzieła Jana Pawła II
- Laborem exercens 23
- Redemptoris missio 37; 55; 82
- Orędzia na Światowy Dzień Migranta, 1981-1997
- Orędzie na Światowy Dzień Pokoju 1996; 2000
- Przemówienie do uczestników konferencji plenarnej Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżnych, 10.10.1995
Inne dokumenty Kościoła
- Kongregacja Biskupów. Instrukcja De Pastorali Migratorum Cura (1969)
Publikacje pozostałych autorów
- Henryk Skorowski, Europa regionu: regionalizm jako kategoria aksjologiczna, Wydaw. Fundacji ATK [Akademii Teologii Katolickiej], Warszawa 1998-1999
- Stanisław Olejnik, Teologia moralna życia społecznego, Włocławskie Wydawnictwo Diecezjalne, Włocławek 2000
- E. Rusin, Migracja [w:] Encyklopedia nauczania społecznego Jana Pawła II, Polwen, Radom 2005
Wybrane wypowiedzi Jana Pawła II o migracjach
W dziejach kontynentu amerykańskiego dokonywały się na nim rozmaite ruchy migracyjne, w obrębie których wielka liczba mężczyzn i kobiet przybyła tu z różnych rejonów świata w nadziei znalezienia lepszej przyszłości. Fenomen ten jest aktualny także dzisiaj; dotyczy on przede wszystkim licznych osób i rodzin pochodzących z krajów Ameryki Łacińskiej, które osiedliły się w północnych rejonach kontynentu i w niektórych przypadkach stanowią znaczną część populacji. Często przynoszą one ze sobą swą własną spuściznę kulturalną i religijną, obfitującą w charakterystyczne elementy chrześcijańskie. Kościół zdaje sobie sprawę z problemów spowodowanych tą sytuacją i usiłuje w miarę możliwości prowadzić działalność duszpasterską wśród tych imigrantów, ażeby ułatwić im zadomowienie się na tym terytorium, a jednocześnie zapewnić przyjazne przyjęcie ze strony ludności miejscowej, w przekonaniu że wzajemne otwarcie przyczyni się do wzbogacenia wszystkich.
Współpraca poszerza się dziś o nowe formy, obejmując nie tyko pomoc ekonomiczną, ale również bezpośrednie uczestnictwo. Nowe sytuacje, związane ze zjawiskiem przemieszczania się ludzi, wymagają od chrześcijan autentycznego ducha misyjnego.
Równie ważne, jak stwierdzono podczas Synodu, jest umacnianie wymiaru misyjnego w swoim Kościele partykularnym przez promowanie, odpowiednio do sytuacji, podstawowych wartości, jak akceptacja bliźniego, szacunek dla różnic kulturowych i zdrowe relacje pomiędzy różnymi kulturami. Z drugiej strony, coraz bardziej wielokulturowy charakter miast i społeczeństw, przede wszystkim jako konsekwencja międzynarodowych migracji, stwarza nowe i nieznane sytuacje, które stanowią szczególne wyzwanie misyjne.
Deklarowanym celem instytucji europejskich jest ochrona praw osoby ludzkiej. Wypełniając to zadanie, przyczyniają się one do budowania Europy wartości i prawa. Ojcowie synodalni zwrócili się z interpelacją do odpowiedzialnych za Europę z wezwaniem: «Podnoście głos, kiedy deptane są ludzkie prawa osób, mniejszości i narodów, poczynając od prawa do wolności religijnej; zwracajcie szczególną uwagę na wszystko, co dotyczy ludzkiego życia od chwili poczęcia do naturalnej śmierci oraz rodziny opartej na małżeństwie, są to bowiem fundamenty, na których wznosi się nasz wspólny europejski dom; (...) zgodnie z zasadami sprawiedliwości i równouprawnienia oraz w duchu wielkiej solidarności podejmujcie problemy związane z narastającym zjawiskiem migracji, aby stało się ono źródłem nowej energii dla przyszłości kontynentu; nie szczędźcie wysiłków, aby zapewnić młodym pokoleniom przyszłość godną człowieka przez pracę, udział w kulturze i wychowanie do wartości moralnych i duchowych.